Dźwięk i grafen remedium na nadmiar ciepła
Boris Yakobson, fizyk z Rice University, i jego studenci opracowali teoretyczny model pokazujący, że fale dźwiękowe wędrujące w grafenie mogą wspomagać chłodzenie układów elektronicznych.
Z dokonanych obliczeń wynika, że grafen może transportować energię cieplną w postaci fali. Można do jej transportu wykorzystać falę dźwiękową, która w grafenie wędruje szybko i daleko, a umożliwiałaby sprawne usuwanie nadmiaru ciepła. Oczywiście, jak zauważa Yakobson, skala jest tak mała, iż człowiek nie słyszałby żadnych dźwięków.
Współautor opracowania, Enrique Munoz, stwierdza, że dzięki szczególnym właściwościom fononów - dźwiękowych odpowiedników fotonów - grafen może aż 10-krotnie bardziej wydajnie przewodzić ciepło niż miedź czy złoto.
Naukowcy zauważają, że nie wystarczy po prostu przesłać fali dźwiękowej przez grafen. Trzeba dokładnie określić w jaki sposób ciepło w nim wędruje i tam, gdzie ma ono opuścić układ chłodzący, konieczne jest zastosowanie ośrodka gazowego lub ciekłego, w którym się rozproszy. W przeciwnym razie fala się odbije.
Dlatego też swój teoretycznie opracowany system porównują do ciepłowodów
Komentarze (3)
pio, 29 kwietnia 2010, 19:26
to sa nie tyle fale dzwiekowe co drgania sieci, czyli owe fonony. co wiecej fonony maja tzw. galezie dyspersji (zaleznosci). galezie sa dwojakiego rodzaju. oprocz akustycznych (nie dzwiekowych) sa rowniez optyczne. w artykule chodzilo oczywiscie o te pierwsze.
KONTO USUNIĘTE, 29 kwietnia 2010, 19:42
Po skondensowaniu:
Krzycząca na sąsiada sąsiadka,może schłodzić Twojego procka,ale Ty tego nie usłyszysz.
Fajnie
KONTO USUNIĘTE, 29 kwietnia 2010, 22:06
Jeżeli akustyczne,to chyba z automatu dżwiękowe?