Żegnaj, strzykawko!

| Medycyna

Szczepienie przeciw gruźlicy jest jednym z najmniej przyjemnych. Po iniekcji miejsce wkłucia często wypełnia się ropą i swędzi, a po pewnym czasie na skórze pojawia się niezbyt estetyczna blizna. Istnieje jednak szansa, że już niedługo ta sama szczepionka będzie dostępna w nowej, znacznie przyjemniejszej do przyjmowania formie. Chodzi o wdychanie suchego proszku. Nowa postać dobrze znanego leku przechodzi właśnie wstępne testy w Stanach Zjednoczonych.

Nowa szczepionka powstała na Uniwersytecie Harvarda, zaś jej testami zajmują się naukowcy z Uniwersytetu Północnej Karoliny we współpracy z firmami działającymi w ramach utworzonego przez nią parku technologicznego. Wstępne analizy wskazują, że jest co najmniej tak samo skuteczna, jak tradycyjna szczepionka, lecz forma jej przyjmowania jest bez porównania mniej uciążliwa. Przyjmowana jest bowiem z użyciem inhalatora zamiast strzykawki.

Innowacyjna jest także forma przechowywania szczepionki. Dotychczas lek zwyczajnie zamrażano, przez co musiał być ciągle przechowywany w warunkach chłodniczych. Nawet krótkie rozmrożenie dyskwalifikowało produkt, co znacznie utrudniało jego dystrybucję, głównie do odległych krajów. Nowa forma szczepionki jest przygotowywana w specjalnym procesie. Aby wytworzyć gotową postać środka, rozpyla się wodną zawiesinę bakterii, a następnie suszy ją strumieniem gorącego azotu. Powstały proszek można bezpiecznie przewozić bez potrzeby zamrażania, co znacząco ułatwia transport substancji. Może się to okazać przydatne szczególnie w krajach Trzeciego Świata.

Potencjalne zapotrzebowanie na szczepionkę jest ogromne - każdego roku program ochrony przed gruźlicą obejmuje około 100 milionów noworodków. Jest to niezwykle istotny element ochrony ludności, gdyż nosicielami bakterii gruźlicy są aż dwa miliardy ludzi na świecie. Każdego roku choruje na gruźlicę aż 9 milionów ludzi, z których niemal jedna czwarta umiera. W świetle tych danych oczywiste jest, że potrzebny jest środek łatwo dostępny i prosty do masowego podania. Nowa forma leku daje dużą szansę na dalsze rozpowszechnienie szczepień przeciw tej niezwykle groźnej chorobie.

Nowoczesna forma szczepionki ma jeszcze jedną zaletę. Podawana jest tą samą drogą, którą wnikają do organizmu bakterie. Szczepionka aktywuje układ odpornościowy w idealnym miejscu, czyli w drogach oddechowych, co umożliwia szybką i skuteczną reakcję organizmu. Wstępne testy wykazały, że nowa forma środka jest co najmniej tak samo skuteczna, jak tradycyjne wstrzyknięcia.

Dr Tony Hickey, autor szczepionki, uważa, że przejście testów przez jego lek mogłoby otworzyć drogę kolejnym szczepionkom przyjmowanym w podobny sposób. Jak podkreśla badacz, istnieje jeszcze wiele chorób bakteryjnych, zapobieganie którym mogłyby zostać znacznie ulepszone dzięki wziewnym szczepionkom.

gruźlica szczepionka strzykawka inhalacja