Starszy ojciec, niższe IQ
Dzieci starszych ojców mają niższy iloraz inteligencji. Wcześniej powiązano zaawansowany wiek mężczyzn (powyżej 35. roku życia) z różnymi zaburzeniami rozwojowymi ich potomstwa, w tym z autyzmem, dysleksją oraz schizofrenią.
Badania zostały przeprowadzone przez międzynarodowy zespół. Potomstwo starszych ojców wykazuje delikatne upośledzenie funkcjonowania neuropoznawczego w okresie niemowlęctwa i dzieciństwa. Ze względu na obecny trend odraczania ojcostwa kliniczne konsekwencje i mechanizmy leżące u podłoża tego zjawiska zostaną skrupulatnie zbadane – podkreśla szef ekipy naukowców John McGrath z University of Queensland.
Na razie akademicy spekulują, że jego przyczyną może być zwiększająca się wraz z wiekiem liczba mutacji dotyczących komórek macierzystych plemników (spermatogoniów). Niewykluczone, że wady są następnie przekazywane potomstwu.
W ramach tego samego studium odkryto, że dzieci starszych kobiet mają wyższy iloraz inteligencji. To pozorny paradoks, gdyż jajeczka kobiet powstają jeszcze podczas życia płodowego, dlatego ich DNA jest zabezpieczane przed mutacją do momentu wykorzystania.
Zespół McGratha przeanalizował dane 33.437 mieszkańców USA, którzy przyszli na świat między 1959 a 1965 rokiem. Inteligencję wszystkich przetestowano w wieku 8 miesięcy, a także 4 i 7 lat. Zaawansowane metody statystyczne pozwoliły oddzielić wpływy środowiskowe.
Komentarze (9)
anty, 9 marca 2009, 13:44
Cios mi się ze naukowcy publikujący takie opinie sponsorowani sa przez rzady starzejących się narodów
Ps. Mariusz proszę sprawdzaj te reklamy co wyskakują zeby naprawdę dalo się je zamknac krzyżykiem, ponieważ lubię ta stronę ogląda ja bez wlaczonych blokad ale jeśli wyskakujące linki nie beda latwe do zamknięcia bede używać filtrów. :-X
anty, 9 marca 2009, 23:44
Tak mi się spieszyło ze sam wyszedłem na takiego którego spłodził starszy ojciec
Gość simian raticus, 10 marca 2009, 10:59
A cóż takiego dobrego zapewnią niedojrzali rodzicie bez szkoły i zabezpieczenia materialnego? Potomstwo może być narażone na wiele patologii w czasie swego rozwoju. Wad genetycznych we wszystkich nie da się wyeliminować do końca istnienia życia na naszej planecie. Inteligencję jak wiadomo można ćwiczyć i liczą się warunki psycho-społeczne, zainteresowania i ich rozwój. Niska inteligencja nie przekreśla wydajności umysłowych ani twórczego czy logicznego myślenia. A ja po tym artykule bojąc się o późniejszą jakość własnej spermy idę sobie jej zamrozić azotem z 300 ml na "starość" ;D ;D ;D
pogo, 10 marca 2009, 20:55
dzieci starszych kobiet mają wyższe IQ... hmm... w takim razie tzreba zamrażac spermę i czekać aż się małżonka zestarzeje... czyli nadal trzeba odkładać dzieci na później... tylko trzeba się na to wcześniej przygotować...
sird, 20 marca 2009, 17:35
Wygląda na to, że natura ma swoją zgrabną i spójną koncepcję. Kobieta szczyty swoich możliwości seksualnych osiąga ok. 30-35 lat, mężczyzna 18-20.
thikim, 23 marca 2009, 19:24
Długość życia kobiet i mężczyzn zdaje się potwierdzać tę regułę:
z http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PS/PK/2002-31-05.html
30 letnia kobieta bierze sobie 18 letniego mężczyznę. Ją czeka średnio 48 lata do śmierci a mężczyznę 52 lata do śmierci.
Różnica w długości życia się zaciera.
Jest jednak parę ale:
-nawet młode kobiety obawiają się że zostaną zostawione dla młodszych, co dopiero starsze...
-kobiety wolą starszych
Z tego wynika że kobiety działają wbrew naturze
Tomek, 24 marca 2009, 01:37
Wbrew pozorom, mogą dać wiele, nawet bardzo. Chociażby zdrowy organizm, wystarczy że go odpowiednio dożywią. Jak zadbają o nie (w sensie mentalnym i fizycznym), to biorąc pod uwagę warunki w których się wychowuje, ma duże szanse zostać lepszy od rówieśnika z dobrego domu, bo "jakie drzewo ma najmocniejsze korzenie?" Oczywiście nie będzie dorównywał koledze z dobrego domu (czyt. bogatego), ponieważ ciężko jest dogonić kogoś, w kogo rodzice inwestowali od najmłodszych lat, zapewniając otwarte możliwości. Nie mniej jednak jeżeli młodzi rodzice mają wystarczającą wiedzę, to ich dziecko (uwzględniając w/w implikacje) może przegonić "lepszego". Oczywiście nie uwzględniłem tutaj faktu, że gdyby tych dwoje dzieci startowało w równym biegu, to już nieco lepiej wyglądała by rzeczywistość dla tego biednego.
Mam nadzieje, że zdajesz sobie sprawę że w tym momencie uwzględniasz jakieś 70 - 90 % polskiej młodzieży?
Nie baw się we wróżkę, nie wiesz co będzie za 100, lub 1000 lat.
Oczywistym jest to, że całe twe życie, od poczęcia włącznie determinuje twój byt, ale brałeś pod uwagę że pieniądze mogą nie grać tu kluczowej roli (pomijamy skrajne przypadki) ?
Czy mógłbyś podać mi jakąś sensowną teorię, formułę, zdanie, lub ciąg zdań opisujący słowo "inteligencja" - biorąc w bardzo głębokie cudzysłowie to pojęcie?
ФvХ, 21 kwietnia 2009, 14:16
Testy IQ/Ie nie są znacznym wyznacznikiem ani wyrocznia!
Najważniejsze jest przystosowanie się do danego środowiska i wnoszenie/wynoszenie z niego co najlepsze ze skutkiem najkorzystniejszym dla całej populacji.
Jakby wszystkie wady genetyczne/psychopatologiczne (dziedziczne/utajone/nabyta) dałoby się wykryć to mielibyśmy zdrowe społeczeństwa na całym świecie!
Na popędzik to nie ma reguły.
Tomek, 22 kwietnia 2009, 00:30
Testy na inteligencje mierzą twoje umiejętności rozwiązywania testów na inteligencje.