Pięciomilionowe dziecko z in vitro
Eksperci szacują, że dzięki procedurze in vitro gdzieś na świecie pojawiło się już 5-mln dziecko. Z danych Międzynarodowego Komitetu Monitorowania Technologii Wspomaganego Rozrodu (Icmart), które przedstawiano na 28. konferencji Europejskiego Stowarzyszenia Ludzkiej Reprodukcji i Embriologii (ESHRE) w Stambule, wynika, że rocznie rodzi się ok. 350 tys. maluchów z probówki. To 0,3% ze 130 mln małych obywateli, którzy rokrocznie zasilają populację świata.
Delegaci przestrzegają, by nie traktować in vitro jak polisy ubezpieczeniowej przy odkładanym na później rodzicielstwie. Statystyki ujawniają bowiem, że skuteczność IVF spada z wiekiem pacjentki.
Ogłaszając narodziny pięciomilionowego dziecka in vitro, Icmart bazował na danych do 2008 r. oraz oszacowaniach obejmujących trzy kolejne lata. Licząc, naukowcy brali pod uwagę fakt, że rocznie na świecie przeprowadza się 1,5 mln cykli IVF (ponad 1/3 przypada na Europę) i w wyniku tego rodzi się ok. 350 tys. dzieci.
ESHRE podkreśla, że z biegiem czasu w Europie implantowano mniej embrionów, co doprowadziło do ograniczenia liczby ciąż mnogich, które oznaczają większe ryzyko powikłań dla matki oraz niższą wagę urodzeniową dzieci. Liczba trojaczków spadła poniżej 1% i po raz pierwszy wskaźnik urodzeń bliźniąt wyniósł poniżej 20%.
Pierwszym dzieckiem urodzonym w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego była Louise Joy Brown. Dziewczynka przyszła na świat 25 lipca 1978 r. w Oldham w Wielkiej Brytanii. Brown doczekała się własnego potomka - 20 grudnia 2006 r. na świat przyszedł jej syn Cameron.
Komentarze (0)