Dostawcy internetu będą śledzili każde połączenie?
Pod pozorem zagwarantowania wykupionej przepustowości łącza internetowego mogą zostać wprowadzone przepisy które de facto zmuszą dostawców sieci do zapisywania i przechowywania danych o odwiedzanych witrynach oraz pobieranych plikach. Na wypadek ewentualnych reklamacji będziemy zmuszeni przez 12 miesięcy przechowywać szczegółowe informacje o tym, z jakimi stronami łączył się użytkownik oraz jakie pliki i skąd pobierał - powiedział Dziennikowi Gazecie Prawnej przedstawiciel jednego z największych polskich dostawców internetu.
Przygotowywany projekt ustawy przewiduje, że dostawca internetu ma zagwarantować taką prędkość łącza, jaka została przez klienta wykupiona. Odkładając na bok kwestie techniczne i w ogóle możliwość zagwarantowania stałej przepustowości należy zauważyć, że rozpatrywanie reklamacji będzie możliwe tylko w przypadku zapisywania szczegółowych danych o każdym połączeniu. Jeśli zaś dostawcy internetu będą posiadali takie informacje, to nie można zagwarantować, że dostępu do nich nie uzyskają służby specjalne, policja czy też sieci reklamowe.
Komentarze (7)
fandango, 21 lutego 2012, 13:56
Kto nie skacze ten za Acta.
Precz z Acta.
krzysiek, 21 lutego 2012, 15:11
Przecież obecnie każdy ISP ma obowiązek logowania każdego nawiązanego przez swoich klientów połączenia.
Szaman, 21 lutego 2012, 15:49
krzysiek:
Śledzenie IP to pikuś w porównaniu ze śledzeinem adresów stron, URLi i nazw ściaganych plików. To duużo kosztowniejszy proces. Nie wystarczy czytanie nagłówka IP dla każdego pakietu, trzeba wgryzać się w protokoły HTTP, FTP, pewnie tez w inne. Wgryzanie się w HTTPS jest teoretycznie niemożliwe, a napewno nie może być legalne, bo byłoby to okropnym pogwałceniem wolności (providerzy mogliby logować hasła do internetowych kont bankowych). Dlatego większość stron juz przerzuciła się na HTTPS, także strony torrentowe. Czyli wymóg logowania protokołów z warstwy głębiej niż IP (HTTP, FTP etc), będzie nie tylko niezwykle kosztowny dla providerów ale także zuplenie dziurawy i nieefektywny.
PS. Proponuje hasło: "Kto nie skacze, ten za acta, RY!, ŻY!, CH*J! :-)
Tolo, 21 lutego 2012, 16:39
Zaraz zaraz nie mylmy pojeć. Acta to interes gospodarczy USA jak GMO ale śledzenie ludzi to interes aktualnie rzadzacych i tych co chcą nimi rzadzic jutro.
Pomysł sam w sobie jest do kitu Orange się Sarkozemu poskarży deutshe telecom Merkelowej i tyle będzie tyle z projektu. Myślę ze operatorzy go sami wyśmieją. Bo to jest obiektywny debilizm taką ilość informacji gromadzić i przetwarzać po nic. Z punktu widzenia tepsy lepiej i taniej było by "z urzędu" wszystkie reklamacje uznawać.
Należało by pomyśleć nad jakimś systemem crypted DNS żeby sobie pakieciki latały jakoś tam mniej standardowo. Bo z dnsów też takie informacje można łapać nawet jeśli będziemy korzystać z zewnętrznego dostawcy DNS to poleci to na 53 poeci i będzie łatwe do wychwycenia.
Dodatkowo jest porblem parametrów przesyłanych metodą get. Które tez zostaną jako link wyłapane. Może k..a jeszcze ciasteczka niech operatorzy loguja na wypadek jak by ktoś swoje zjadł
Na ale to wcale nie jest nowy pomysł.
Za rządu pana Belki
http://www.lex.pl/du...z-u-05-187-1568
Powiedzmy ze to jest kolejny krok w ta sama stronę.
Za rządów Pis to już w ogóle powstała taka genialna koncepcja jak Grid Bezpieczeństwa Publicznego Który w zasadzie HGW czym jest. Myślę ze to po prostu pomysł na zapewnienie temu dodatkowych źródeł informacji bo się ktoś rozbujał z zabawą w defraudacje funduszy.
Do tego można spokojnie dodać cuda takie jak:
PLI CDB
czy
http://www.rp.pl/artykul/218126.html
I takie rzeczy przechodza bez echa. Jak by nie to ze ktoś przetarg ustawił to nikt by nawet nie wiedział ze ktoś u nas poczte śledzi.
A ludzie wierzą w bajkę o złowrogim echelonie. Czy uchu moskwy które ma być jakimś cudem do podsłuchiwania. Tu cudów nie trzeba.
Można z tego wysnuć jeden wniosek. W kwestii inwigilacji obywateli wszystkie kolejne rządy prowadzą spójną politykę. Przeszkadzanie aktualnemu rządowi w takich zabawach jest dla każdej opozycji która liczy się z objęciem kiedyś władzy rzucaniem kamyków do swojego ogródka. To jak z acta. Nikt nie chciał się narazić USA ani pis ani po ani nawet palikot. Problem jest taki ze miejsc gdzie sie ludzi śledzi jest wiecej.
krzysiek, 21 lutego 2012, 17:30
Tak. Z uwagi na te koszty nie jestem w stanie wyobrazić sobie realizacji takiego pomysłu ani w Polsce, ani na świecie.
Lobo, 21 lutego 2012, 17:51
Juz wiem w jaki sposob dojdzie do konca swiata.
MaPaKi, 21 lutego 2012, 22:52
Coraz szybsze łącza... Prosty program wysuwający kolejne rządania... Jeśliby ktoś zrobił trojana- trojan nikomu w niczym nie przeszkodzi - gromadźcie sobie o ludziach dane, to nawet chmury nie wystarczą.