Podsłuchują, by wiedzieć, gdzie z nieba spadnie kąsek
Jelenie wschodnie (Cervus nippon) podsłuchują makaki, zdobywając w ten sposób informacje o lokalizacji pożywienia.
Biolodzy z Uniwersytetu w Kioto sprawdzali, w jaki sposób wokalizacje małp wpływają na związane z żerowaniem zachowanie jeleni z wyspy Yakushima. Wcześniejsze badania koncentrowały się na międzygatunkowym podsłuchiwaniu, które miało ułatwiać unikanie zagrożeń.
Pierwszy raport wspominający o jeleniach zbierających owoce u podnóży drzew, na których biesiadowały małpy, pojawił się przed 8 laty. Dr Hiroki Koda z Instytutu Badań Prymatologicznych postanowił pójść o krok dalej i sprawdzić, jak C. nippon odnajdują miejsca żerowania makaków (Macaca fuscata yakui). W ramach eksperymentów ukrywał głośniki w roślinności i odtwarzał zawołania wymieniane przez jedzące małpy.
Okazało się, że jelenie wschodnie gromadziły się przy głośnikach, z których nadawano "małpie radio". Gdy nie odtwarzano nagrań, robiły to bardzo rzadko. W niedalekiej przyszłości Koda zamierza sprawdzić, czy C. nippon odróżniają małpie zawołania pokarmowe. Małpy i jelenie mają wiele wspólnych punktów w menu, jednak, oczywiście, niektóre produkty odpowiadają tylko małpom albo tylko jeleniom. Kiedy makaki informują o "małpich owocach", jelenie mogą nie odpowiadać.
Gęste populacje obu gatunków występują w dzikich lasach wyspy Yakushima. Kojarząc odgłosy często wydawane przez makaki z pożywnymi resztkami pod drzewem, jelenie przechodzą de facto warunkowanie klasyczne (po części małpi głos zaczyna na nie działać jak same owoce), dzięki któremu zwiększają efektywność żerowania.
Komentarze (0)