Szkodliwy kod ukrywa się w karcie graficznej
Eksperci ds. bezpieczeństwa opracowali szkodliwy kod atakujący Linuksa i Windows, który ukrywa się w... karcie graficznej. Jest zatem niewykrywalny dla współczesnych skanerów antywirusowych. Wersja kodu dla Macintosha jest właśnie przygotowywana.
Szkodliwy kod w wersji dla Linuksa to rootkit i keylogger w jednym. Wersja dla Windows to remote access tool (RAT), który potrafi skopiować biblioteki do pamięci karty wideo.
Specjaliści mówią, że karty graficzne mają kilka zalet, dla których warto ukryć w nich szkodliwe oprogramowanie. Jedna z nich to fakt, że nie istnieją obecnie programy, które analizowałyby szkodliwy kod wykonywany przez procesor graficzny (GPU). Druga zaś jest taka, że GPU to wysokowydajny procesor zdolny do przeprowadzenia każdego typu obliczeń.
Komentarze (0)