Po kawie szyja nie boli

| Zdrowie/uroda
antwerpenR (Roger Price), CC

Pijąc przed pracą przy biurku kawę, możemy uniknąć uciążliwego bólu szyi.

Naukowcy z norweskiego szpitala Sunnaas odkryli, że ludzie wypijający przed 1,5-godzinną sesją przed ekranem komputera kawę uskarżali się na bóle szyi i barków w mniejszym stopniu niż badani stroniący od małej czarnej. Analizowano przypadki 48 pracujących na cały etat osób: 26 zdrowych i 22 z chronicznym bólem szyi bądź barków.

Ponieważ badania zaczynały się z samego rana, by zwalczyć senność, ochotnicy mogli się napić kawy lub herbaty. Instruowano ich jednak, by ograniczali się do jednego kubka. Jak ujawnili autorzy artykułu opublikowanego na łamach pisma BMC Research Notes, średnio 1 godz. i 18 min przed rozpoczęciem 90-min symulacji pracy biurowej po małą czarną sięgnęło 19 osób (40% próby). Komputer można było obsługiwać wyłącznie myszką. Podczas wykonywania kolejnych zadań, m.in. jak najdokładniejszej i jak najszybszej korekty literówek w dokumentach, nie wolno było sobie robić przerw. Intensywność bólu szyi i ramion oraz przedramion i nadgarstków oceniano co kwadrans na skali wzrokowo-analogowej.

Okazało się, że u osób, które napiły się kawy, bez względu na to, czy należały do grupy z dolegliwościami bólowymi, czy do grupy kontrolnej, ból narastał w mniejszym zakresie.

Wyniki kilku badań wskazywały, że po podaniu kofeiny następowało złagodzenie bólu towarzyszącego ćwiczeniom. Nic nam jednak nie wiadomo o jakichkolwiek studiach, w ramach których oceniano by wpływ kawy na naturalny ból pojawiający się w trakcie pracy związanej z niewielką aktywnością mięśni, np. przy komputerze.

Norwegowie podkreślają, że w przyszłości należałoby przeprowadzić zakrojone na szerszą skalę badania z podwójnie ślepą próbą kontrolowaną placebo.

kawa ból szyja barki praca biurowa