Kolagen nie tylko dla chirurgów plastycznych
Wstrzykiwanie kolagenu kojarzy się niemal jednoznacznie z chirurgią plastyczną i poprawianiem własnego wyglądu. Okazuje się jednak, że zastrzyki zawierające to białko mogą także bardzo skutecznie leczyć... wysiłkowe nietrzymanie moczu.
Choć wysiłkowe nietrzymanie moczu (ang. stress urinary incontinence - SUI) nie jest chorobą groźną, bez wątpienia może ono uprzykrzyć życie cierpiącym na nie osobom. Schorzenie to leczy się zwykle operacyjnie, lecz nie zawsze jest to możliwe m.in. u kobiet starszych lub wtedy, gdy pacjentka nie może sobie pozwolić na kilka dni rekonwalescencji po zabiegu. Iniekcje kolagenu mogą okazać się nową, równie skuteczną i mniej uciążliwą, metodą terapii.
Efektywność nowej metody udowodniono dzięki studium, którego wyniki opublikowało czasopismo Journal of Urology. Wzięło w nim udział 31 pacjentek, u których standardowe leczenie operacyjne nie rozwiązało problemu nietrzymania moczu. Kobietom wstrzyknięto dawkę kolagenu w bezpośrednim sąsiedztwie cewki moczowej. Podane w ten sposób białko wywierało niewielki nacisk na cewkę, wspomagając w ten sposób pracę osłabionego zwieracza tego narządu.
Wyniki eksperymentu są bardzo zachęcające - aż 93% (29 osób) spośród badanych kobiet uznało leczenie za skuteczne, tzn. zaobserwowało u siebie poprawę lub nawet całkowite wyleczenie nieprzyjemnego zaburzenia. U dwóch pozostałych pań, które nie odczuły poprawy w wyniku leczenia, zaobserwowano w badaniu ultrasonograficznym (USG) niedostateczną ilość kolagenu lub jego niepoprawne rozłożenie w okolicach cewki moczowej. W przypadkach tych zaproponowano inne metody leczenia.
Kobiety powinny wiedzieć, że nie muszą żyć z SUI, tłumaczy dr Philippe Zimmern z Uniwersytetu Teksańskiego, główny autor studum. Choć wstrzykiwanie kolagenu może nie działać u każdego, taka opcja istnieje, a pacjenci powinni informować swoich lekarzy, że są dotknięci tym schorzeniem, i szukać możliwych metod jego wyleczenia.
Komentarze (0)