Obcisły kombinezon dla zdrowych kości

| Ciekawostki

Naukowcy opracowali dopasowane kombinezony kosmiczne, które mają zapobiegać wydłużaniu kręgosłupa w stanie nieważkości. Fachowcy, którzy przypominają, że czasem oznacza to nawet 7 dodatkowych centymetrów i bolesne naciąganie mięśni i nerwów, mają nadzieję, że obcisły strój będzie naśladować wpływ grawitacji na ciało.

Zespół z King's College London korzysta z projektu z MIT-u. Obecnie trwa wprowadzanie ulepszeń.

Mięśnie i kości, które przy braku konieczności utrzymywania pozycji wyprostowanej są mniej używane, zaczynają w kosmosie zanikać. Jak zaznacza dr David Green, problem staje się jeszcze poważniejszy w przypadku dłuższych misji. "Jest bardzo prawdopodobne, że pierwszy mały krok dla człowieka na Marsie mógłby się skończyć złamaniem u astronauty biodra".

Międzynarodowy zespół naukowców współpracował z włoskimi i amerykańskimi krawcami, którzy szyli kombinezony złożone z wielu warstw elastycznego materiału. Ich charakterystyczną cechą jest tkanie w dwóch kierunkach. Podczas misji w 2015 r. jako pierwszy strój włoży Andreas Mogensen, astronauta z Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Pomysł przeciwdziałania skutkom mikrograwitacji za pomocą ciasnych kombinezonów nie jest nowy. W 1991 r. rosyjscy naukowcy zaprezentowali bowiem swoje rozwiązanie o nazwie Pingvin. Obecny dizajn ma jednak lepiej naśladować grawitację, a same stroje powinny być wygodniejsze w użytkowaniu.

Dr Green wierzy, że tak jak Pingvin, kombinezon jego zespołu przyda się także na Ziemi. Warto przypomnieć, że zmodyfikowany rosyjski wynalazek był wykorzystywany do podtrzymywania postawy i kończyn osób z zaburzeniami ruchu, np. dzieci z porażeniem mózgowym.

kombinezon kosmiczny grawitacja kręgosłup mięśnie kości dr David Green Andreas Mogensen