Pochówek konia sprzed ponad 3 tys. lat
Na stanowisku archeologicznym Tombos w Sudanie odkryto szkielet konia z Trzeciego Okresu Przejściowego. Zwierzę pochowano z całunem. Zachowały się fragmenty brązowej sierści.
Konia znaleziono w 2011 r. Wykopaliskami i analizą zajmowały się m.in. prof. Michele Buzon i Sarah Schrader z Purdue University.
Było jasne, że konia pochowano celowo. Ślady tkaniny na kopytach wskazywały na obecność całunu. Zmiany w kościach i żelazne elementy uzdy sugerują, że zwierzę mogło ciągnąć rydwany. Nie odkryliśmy niczego podobnego w czasie poprzednich wykopalisk w Tombos. Szczątki zwierzęce są bardzo rzadkie na tym stanowisku - opowiada Buzon.
Buzon jest bioarcheologiem. Od 18 lat współpracuje w Tombos z prof. Stuartem Tysonem Smithem, antropologiem z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara.
Natrafienie na konia było czymś niespodziewanym. Początkowo nie wiedzieliśmy, z jakich czasów pochodzą te szczątki i czy nie jest to coś współczesnego. Później zaczęliśmy jednak znajdować artefakty powiązane ze zwierzęciem, w tym skarabeusza, całun czy żelazne ogłowie. W tym momencie zdaliśmy sobie sprawę z wagi znaleziska - dodaje Scharder. Przypuszczenia naukowców co do wieku konia potwierdziły się po datowaniu radiowęglowym.
Analizą szkieletu zwierzęcia zajęła się Sandra Olsen, szefowa kuratorów z Instytutu Bioróżnorodności oraz Muzeum Historii Naturalnej Uniwersytetu Kansas.
Konia dobrze traktowano, dzięki czemu dożył wieku dojrzałego. Był ważny dla ludzi z Tombos, dlatego go pogrzebano (zwykle rytuał ten był zarezerwowany dla ludzi). Fakt, że jeden z najstarszych kawałków żelaza z Afryki był znaleziony w powiązaniu z koniem, wskazuje, jakim szacunkiem cieszyło się zwierzę. [...] To, iż konia pochowano właśnie w Tombos, sugeruje, że miasto mogło spełniać ważną funkcję w postkolonialnym okresie napatyjskim.
Komentarze (0)