10 sekund wiecznego ruchu
Choć NIST (National Institute of Standards and Technology) oraz Joint Quantum Institute z University of Maryland to organizacje znane i poważane w świecie nauki, nie przeszkodziło im to w zbudowaniu... perpetuum mobile. Jednak zamiast dziwacznej maszyny, zaprezentowano aparaturę, której centralnym elementem jest tzw. kondensat Bosego-Einsteina. Ta niezwykła substancja, uważana z piąty (po plazmie) stan skupienia materii, zawiera atomy schłodzone do tego stopnia, że znajdują się one na najniższym poziomie energetycznym. Efekt jest taki, że tracą one swoje normalne właściwości i tworzą jeden "makroskopowy" atom, w którym można bezpośrednio zaobserwować efekty kwantowe. Jedną z charakterystycznych cech kondensatu jest nadpłynność – hydrauliczny odpowiednik nadprzewodnictwa – którą wykorzystano w opisywanym eksperymencie. Badacze do demonstracji wybrali atomy sodu schłodzone laserami (a właściwie unieruchomione) w odpowiednio przygotowanej pułapce o kształcie torusa. Po wprawieniu w ruch obrotowy, atomy utrzymywały swą prędkość bez pobierania energii z zewnątrz i bez jej utraty (np. poprzez tarcie). Co prawda stan taki udało się zachować najwyżej przez 10 sekund, jednak eksperyment dowiódł możliwości utrzymania kondensatu w "nieskończonym" ruchu. Jak informują naukowcy, obecnie trwają prace nad wydłużeniem czasu, w którym można obserwować wspomniane zjawisko. Jednak w przyszłości, po opanowaniu odpowiednich technologii, możliwe będzie wykorzystanie kondensatu w sprzęcie codziennego użytku, np. jako urządzenia do bezstratnego przechowywania energii, czy niezwykle dokładne czujniki dla systemów nawigacyjnych.
Komentarze (7)
_MtZ, 5 grudnia 2007, 17:46
Z tego co wiem, to perpetuum mobile ma sprawność >100%, a urządzenie, które zostało tu opisane ma sprawność dokładnie 100%. Może drobiazg ale ja czułem się wprowadzony w błąd :-\
mb002, 5 grudnia 2007, 20:09
Nie zostałeś wprowadzony w błąd. Perpetuum mobile pierwszego rodzaju ma sprawność >100%, natomiast perpetuum moblile drugiego rodzaju ma sprawność dokładnie 100%. Nie jest to błąd tylko niedomówienie
_MtZ, 5 grudnia 2007, 23:34
Aha ;D Dzięki za wytłumaczenie
waldi888231200, 8 grudnia 2007, 07:47
A energia do zasilania laserów??.....
mb002, 8 grudnia 2007, 13:10
Ale te lasery były użyte tylko do schłodzenia (unieruchomienia) atomów
waldi888231200, 5 stycznia 2008, 04:21
Odbierając energię ośrodkowi wpływamy na niego , do tego należy mieć na uwadze że gdziekolwiek eksperyment by się nie odbywał tam są tryliony neutrin, plus cząski których się powstrzymać nie da (wbijają się w ziemię nawet 500m zanim wyhamują), plus promieniowanie przenikliwe gama.
Unieruchomione względem aparutury (ziemi) ale ta jest w ruchu i też się obraca bez napędu?? 8)
kynio, 6 stycznia 2008, 17:16
genialny pomysł! teraz proponuję "napakować" w/w torus "towarem", "rozbujać" go do odpowiedniej prędkości ("towar") i otrzymamy urządzenie unoszące się w powietrzu bez pobierania energii! trzeba tylko popracować nad tymi sekundami .