W Laosie znaleziono 3 koronawirusy niezwykle podobne do SARS-CoV-2

| Nauki przyrodnicze
 Michael Pennay, Flickr

To fascynujące i dość przerażające odkrycie, mówi wirusolog David Robertson z University of Glasgow, komentując fakt, że w Laosie znaleziono trzy wirusy bardziej podobne do SARS-CoV-2 niż jakiekolwiek wcześniej znane wirusy. Odkrycie wzmacnia pogląd, że SARS-CoV-2 jest naturalnego pochodzenia i nie był modyfikowany w laboratorium. Jednocześnie jednak pokazuje, że w naturze istnieje wiele wirusów, które mogą infekować ludzi.

Najbardziej niepokojący jest fakt, że domena wiążąca receptor tych wirusów jest niemal identyczna do tej występującej w SARS-CoV-2, zatem nowo odkryte wirusy są praktycznie gotowe do infekowania komórek ludzkiego organizmu. To właśnie domena wiążąca receptor pozwala SARS-CoV-2 na przyczepienie się do receptora ACE2 ludzkich komórek.

Odkrycia wspomnianych wirusów dokonał Marc Eloit z francuskiego Instytutu Pasteura, wraz z kolegami z Francji i Laosu. Wspólnie zebrali oni próbki śliny, kału i moczu 645 nietoperzy zamieszkujących jaskinie północnego Laosu. U trzech gatunków podkowcowatych (Rhinolophus) odkryto wirusy, z których każdy jest w ponad 95% identyczny z SARS-CoV-2. Wirusy te nazwano BANAL-52, BANAL-103 oraz BANAL-236.

Gdy wirus SARS-CoV-2 został po raz pierwszy zsekwencjonowany, okazało się, że jego domena wiążąca receptor nie jest podobna do niczego, co wcześniej znano. To skłoniło niektórych do wysunięcia hipotezy, że wirus mógł zostać stworzony lub zmodyfikowany w laboratorium. Odkrycie z Laosu pokazuje, że takie domeny występują w naturze.

To już kolejne badania, które pokazują, że Azja Południowo-Wschodnia to obszar o wyjątkowo dużej bioróżnorodności wirusów spokrewnionych z SARS-CoV-2. Wcześniej podobne mikroorganizmy odkryto w Tajlandii, Kambodży i chińskiej prowincji Junnan.

W swojej pracy Eloit i jego zespół posunęli się jednak dalej, niż tylko do zsekwencjonowania genomów nowych koronawirusów. Wykazali, że w warunkach laboratoryjnych ich domeny wiążące receptor łączą się z ACE2 w ludzkich komórkach równie efektywnie, co niektóre wczesne warianty SARS-CoV-2. Udało się też hodować wirusa BANAL-236 w kulturach komórkowych, dzięki czemu posłuży on do badań na modelach zwierzęcych.

Na początku ubiegłego roku zidentyfikowano występującego u nietoperzy wirusa RaTG13, który w aż 96,2% był podobny do SARS-CoV-2 (zwanego jeszcze wówczas 2019-nCoV). Oznacza to, że RaTG13 i SARS-CoV-2 miały wspólnego przodka przed 25–65 laty. Tymczasem, jak mówi Eloit, BANAL-52 jest w 96,8% identyczny z SARS-CoV-2, a wszystkie trzy nowo odkryte wirusy mają fragmenty, które są bardziej podobne do SARS-CoV-2 niż jakiekolwiek inne wirusy.

Badania z Laosu nie wyjaśniają jednak wszystkich zagadek. Znalezione tam wirusy nie posiadają miejsca cięcia dla furyny w białku S, a to właśnie ono pomaga we wniknięciu do ludzkich komórek. Nie wiadomo też, w jaki sposób wirusy te lub ich wspólni przodkowie z SARS-CoV-2 mogłyby dostać się w okolice Wuhan oraz czy odbyło się to za pośrednictwem nietoperzy czy jakiegoś innego zwierzęcia.

koronawirus SARS-CoV-2 Laos nietoperz