Koniakowskie koronczarki wyheklowały flagę Ukrainy

| Ciekawostki
Centrum Koronki Koniakowskiej

Koronczarki z Koniakowa postanowiły w typowy dla siebie sposób wyrazić solidarność z Ukrainą. Uczestniczki warsztatów prowadzonych przez Zuzannę Ptak wyheklowały niebiesko-żółtą flagę Ukrainy. To znak wsparcia i braterstwa z walczącymi z najeźdźcą sąsiadami.

Centrum Koronki Koniakowskiej

Przy okazji pojawił się pomysł tworzenia koronkowych bransoletek w barwach narodowych Ukrainy. Już od najbliższego wtorku można je będzie kupić w sklepiku Centrum Koronki Koniakowskiej. Cały dochód ze sprzedaży bransoletek zostanie przeznaczony na pomoc uchodźcom z Ukrainy przebywającym na terenie Koniakowa, Istebnej oraz Jaworzynki.

Zajęcia, na których wyheklowano flagę, prowadzone są w ramach projektu „Od tradycji po zawód. Szkolenie z zakresu koronki koniakowskiej”. Projekt finansowany jest ze środków Euroregionu Beskidy.

Flaga ma stać się częścią stałej wystawy w Muzeum Koronki. Wzór stanowią kwiaty.

Koronczarki zapowiadają, że na tym się nie kończy. W Centrum Koronki będą prowadziły zajęcia dla uchodźców, głównie matek i dzieci.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że przed zaledwie trzema miesiącami pani Zuzanna wraz z córkami i wnuczką wykonała największą serwetę koniakowską, imponujące dzieło o średnicy ponad 5 metrów.

Tradycja heklowania w Koniakowie pochodzi z początków XX wieku. Tym, co wyróżnia ten sposób robienia koronki, jest brak wzorników. Wszystko zależy od wyobraźni koronczarki. Dlatego też każdy projekt jest inny. Takiej metody tworzenia koronek nie stosuje się nigdzie indziej na świecie. W 2017 roku heklowanie wpisano na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. To niezwykle żywa tradycja. W Koniakowie i okolicach mieszka około 700 koronczarek, a ich dzieła trafiły m.in. do Jana Pawła II czy królowej Elżbiety II.

koronczarka Koniaków flaga Ukraina