Australijska policja poszukuje zabójcy wielkiego krokodyla
Australijska policja poszukuje osoby, która strzałem w głowę zabiła mierzącego 5,2 m krokodyla różańcowego. Wg władz, śmierć samca może wyzwolić bardziej agresywne zachowania wśród młodszych krokodyli z tej okolicy.
Ciało krokodyla znaleziono w czwartek w rzece Fitzroy w stanie Queensland.
Zgodnie z prawem stanowym, za nielegalne zabicie krokodyla grozi grzywna w wysokości 28.383,75 AUD (22.530 USD).
Ludzie muszą sobie uświadomić, że śmierć tego zwierzęcia zaburzyła równowagę w populacji krokodyli w rzece Fitzroy. Można się więc spodziewać wzrostu agresji u młodszych gadów. Będą one bowiem walczyć o pozycję dominującego samca, która właśnie się zwolniła - wyjaśnia Michael Joyce z Departamentu Środowiska Queensland. Wg niego, samiec był nie tyle zagrożeniem, co ważną częścią ekosystemu.
Liczebność krokodyli różańcowych znacznie wzrosła, od kiedy w latach 70. XX w. objęto je ochroną. Ostatnie ataki rozbudziły dyskusję na temat ich kontrolowania.
Komentarze (0)