Lasery rosną na krzemie

| Technologia
UC Berkeley

Inżynierom z University of California, Berkeley, udało się wyhodować lasery bezpośrednio na krzemowym podłożu. Daje to nadzieję na postęp w krzemowej fotonice i zbudowanie szybszych, bardziej wydajnych procesorów, czujników biochemicznych czy układów optoelektronicznych.

Krzem, stanowiący podstawę współczesnej elektroniki, nie nadaje się do generowania światła. Dlatego też specjaliści korzystają z innych półprzewodników do budowy komponentów optycznych. Problem jednak w tym, że ich łączenie z krzemem jest bardzo trudne. Próby hodowania warstw półprzewodników z grup III-V tablicy okresowej na krzemie to jak próby łączenia niepasujących do siebie puzzli. Można to zrobić ale materiał zostaje uszkodzony - mówi jeden z autorów najnowszych badań, Roger Chen.

Uczonym z Berkeley udało się pokonać przeszkody i wyhodowali na krzemowym podłożu nanokolumny z arsenku indowo-galowego. Dokonali tego w stosunkowo niskiej temperaturze 400 stopni Celsjusza, a ich proces jest skalowalny.

Wcześniejsze metody wymagały użycia temperatury powyżej 700 stopni co uszkadzało materiał i nie pozwalały na swobodne skalowanie.

Kalifornijscy naukowcy użyli techniki metalowo-organicznego osadzania z fazy gazowej. Technikę tę można potencjalnie wykorzystać w skali masowej, gdyż podobne metody są używane do przemysłowej produkcji baterii słonecznych czy LED-ów - mówi profesor Connie Chang-Hasnain.

Po wyhodowaniu nanokolumn uczeni dowiedli, że są one zdolne do generowania w temperaturze pokojowej światła podczerwonego o długości fali około 950 nanometrów.

krzem laser nanokolumna arsenek indowo-galowy