Prosty test przewiduje przedwczesny poród
Prosty test pozwala na stwierdzenie, czy kobieta, u której w czasie ciąży przedwcześnie pękną błony płodowe, wyda swoje potomstwo na świat w ciągu 48 godzin. O odkryciu donoszą naukowcy z szwedzkiego Karolinska Institute.
Według informacji zebranych przez badaczy, związkiem kluczowym dla oceny prawdopodobieństwa przedwczesnego porodu jest kwas mlekowy. Panie, u których po pęknięciu błon płodowych dochodzi do gwałtownego wzrostu stężenia tej substancji, wykazują wielokrotnie wyższe ryzyko przedwczesnego wydania dziecka na świat.
Skuteczność testu sprawdzono na 86 kobietach noszących w swoim łonie pojedyncze dziecko, u których doszło do pęknięcia błon płodowych pomiędzy 20. i 36. tygodniem ciąży. Dane wskazują na niezwykle wyraźną zależność pomiędzy prawdopodobieństwem porodu i poziomem kwasu mlekowego.
W ciągu 48 godzin od przerwania błon płodowych do porodu doszło u zaledwie 5% pań, u których poziom kwasu utrzymywał się na niskim poziomie. Kobiety, u których stężenie związku wzrastało, urodziły aż w 87% przypadków. U tych ostatnich przeciętny czas pomiędzy odejściem wód płodowych oraz wydaniem na świat potomstwa minęło ok. 13,5 godziny.
Przedwczesne przerwanie błon płodowych zdarza się średnio podczas jednej na pięćdziesiąt ciąż i jest przyczyną co trzeciego przypadku przedwczesnego jej zakończenia. Dotychczas nie istniały wiarygodne badania pozwalające na ocenę prawdopodobieństwa porodu, w związku z czym lekarze nie byli w stanie przewidzieć konieczności wdrożenia odpowiedniej terapii. Wiedza taka jest niezwykle cenna, gdyż nawet kilkunastogodzinny okres leczenia (np. z zastosowaniem sterydów stymulujących rozwój płuc u dziecka) znacząco poprawia kondycję noworodka.
Odkrycie ma niebagatelne znacznie dla ginekologów oraz neonatologów, czyli lekarzy specjalizujących się w opiece nad noworodkami. Możliwość przewidzenia przedwczesnego porodu umożliwia szybkie przeniesienie kobiety do specjalistycznego szpitala, w którym możliwe będzie otoczenie wcześniaka szczególnie troskliwą opieką. Pozwala to także na przygotowanie zarówno matki i dziecka, jak i personelu medycznego, do porodu.
Komentarze (3)
thibris, 12 grudnia 2008, 15:34
Moja żona właśnie wylądowała w szpitalu z podobnego powodu i u niej również występuje ryzyko przedwczesnego porodu. Chwilowo jest na obserwacji, ale lekarz się zastanawia czy nie stymulować rozwoju dziecka leczeniem farmakologicznym. Mam spore obawy co do tego jak takie sterydy(czy co by tam chcieli używać) mogą wpłynąć na nasze dziecko. Z jednej strony jest obawa o stan dziecka po wczesnym porodzie, z drugiej strach przed wpływem sztucznego przyspieszania jego rozrodu. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nasze maleństwo jednak się nie będzie do nas spieszyło tak bardzo.
mikroos, 12 grudnia 2008, 15:41
Spokojnie, sterydy podawane w pojedynczych dawkach nie są szkodliwe, za to mogą znacznie poprawić ogólną siłę organizmu dziecka, co będzie mu teraz bardzo potrzebne. Najważniejsze to wierzyć, że będzie dobrze Trzymam kciuki!
Gość cogito, 12 grudnia 2008, 15:44
a ktory to tydzien? w pewnum okresie kiedy wystepuje przedwczesny porod lekarze podaja srodki na przyspieszenie rozwoju pluc. i jest to bezpieczne