Zapach razy dziesięć
Naukowcy z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie odkryli sposób na genetyczne wzmocnienie zapachu kwiatów i wprowadzenie go do gatunków bezwonnych (Plant Biotechnology Journal).
Profesor Alexander Vainstein rozwodzi się nad znaczeniem zmysłu powonienia w naszym życiu. On wpływa na to, jakie owoce i warzywa, perfumy, a nawet partnera wybieramy. Aromat ma bardzo duże znaczenie dla zdefiniowania smaku pokarmu.
Kwiaty przyciągają zapachem zapylające je owady. Intensywność woni zależy od pory dnia, pogody, wieku kwiatu i gatunku rośliny. Vainstein i zespół opracowali metodę 10-krotnego wzmacniania zapachu kwiatów, który unosi się zarówno w dzień, jak i w nocy (naturalne rytmy wytwarzania aromatu odchodzą więc w zapomnienie).
Wynalazek został opatentowany przez firmę Yissum, która zajmuje się transferem uniwersyteckich technologii. Za pomocą opisywanej metody można nie tylko wpływać na zapach oraz smak owoców i warzyw. Profesor sądzi, że zainteresuje się nią także przemysł ogrodniczy. Sporo kwiatów traci zapach podczas wielu lat hodowli i rozmnażania. Ostatnie osiągnięcia pozwolą stworzyć zarówno kwiaty o silniejszym zapachu, jak i dodać nowe składowe woni. Zapachy kwiatowo-roślinne są bardzo często wybierane przez miłośników perfum. Nic dziwnego, że przemysł nieustannie próbuje odtworzyć naturalne aromaty.
Komentarze (2)
Gość cogito, 8 października 2008, 11:05
tak samo jest z warzywami i owocami? to juz wiem dlaczego jedzenie nie ma takiego aromatu jak dawniej.
thibris, 8 października 2008, 11:34
Dobrze rozumuję, że ten sposób nie polega na "naprawianiu" genów odpowiedzialnych za zapach tych roślin, które to geny ulegają modyfikacji podczas wielu lat hodowli ? Jeśli, by tylko naprawiali uszkadzane geny - byłbym całym sercem za. Ale kombinowanie z nimi może mieć różne skutki. Ja dziękuję za banany o zapachu fiołków - wolę bananowe. Jakiś czas temu wielkim boomem na rynku były arbuzy o nienaturalnych kolorach - po kilku sezonach niemal całkowicie wyginęły. Zgaduję, że przyzwyczajenia konsumentów wzięły górę.
Z drugiej strony - ciekawym zastosowaniem mogłoby być genetyczne modyfikowanie łatwych w uprawie roślin, tak aby dawały zapach (potrzebny dla przemysłu perfumianego) który naturalnie jest trudny do zdobycia. Koszty finansowe dla kupujących byłyby niższe, tak samo jak koszty ekologicznego pustoszenia egzotycznych skupisk tych ekstra pachnących roślinek![;)](https://forum.kopalniawiedzy.pl/uploads/emoticons/default_wink.png)