100 watów z półprzewodnika
Specjaliści z Sony i Tohoku University pracujący pod kierunkiem profesora Hiroyukiego Yokoyamy z New Industry Creation Hatchery Center (NICHe) opracowali bardzo silny niebiesko-fioletowy laser, który przyda się do zapisywania danych na wielką skalę oraz do produkcji w skali nano.
Nowy laser osiąga moc rzędu 100 watów, czyli niemal 100-krotnie więcej niż inne tego typu urządzenia. Laser pracuje z falą o długości 405 nanometrów i jest w stanie generować impulsy o mocy 100 watów, z których każdy trwa 3 pikosekundy. Częstotliwość powtarzalności impulsów wynosi 1 gigaherc.
Osiągnięcie takich wyników było możliwe dzięki stworzeniu własnego półprzewodnika bazującego na azotku galu oraz nowego półprzewodnikowego wzmacniacza optycznego.
Dotychczas moc 100 watów była osiągalna tylko dla laserów na ciele stałym. Są one jednak dość duże, a zapewnienie ich stabilnej pracy nie jest łatwe.
Lasery półprzewodnikowe nie są zaliczane do laserów na ciele stałym, a stanowią osobną klasę urządzeń. Jako, że są znacznie mniejsze, osiągnięcie mocy 100 watów pozwoli na wykorzystanie laserów na wielu nowych polach.
Komentarze (5)
sennin, 20 lipca 2010, 14:53
"405 manometrów", powinno być "nanometrów"
waldi888231200, 20 lipca 2010, 15:06
Na uczelni 150W robiło dziurkę w 1cm blasze stalowej.
cyberant, 20 lipca 2010, 17:20
Gwiezdne Wojny coraz bliżej.. tylko Mistrza Jedi brak
Przemek Kobel, 20 lipca 2010, 19:07
Chodzi o SDI czy film Lucasa? Bo w tym drugim laserów jak na lekarstwo...
Mariusz Błoński, 20 lipca 2010, 20:59
Dzięki, poprawione