Mózgowe skutki przeuczania na praworęczność

| Psychologia

Jeszcze nie tak dawno temu osoby leworęczne dość często usiłowano przeuczyć na praworęczność. Po zbadaniu takich ludzi okazało się, że wskutek tego typu przestawiania zmieniają się sposób zorganizowania ich mózgu i aktywność poszczególnych regionów. Niektóre obszary mózgu nadal wyglądają jak te u osób czysto leworęcznych, podczas gdy inne zaczynają przypominać swoje "praworęczne odpowiedniki".

Zespół Stefana Klöppela z Uniwersyteckiego College\'u Londyńskiego zaobserwował, że przeuczenie z lewo- na praworęczność nie powoduje prostego przeniesienia aktywności z kontrolujących ruch ręki obszarów prawej do lewej półkuli (trzeba pamiętać, że ruchy te są kontrolowane przez przeciwległą półkulę).

Po zobaczeniu określonego symbolu badane przez Anglików osoby miały naciskać guzik jedną lub drugą dłonią. Wśród wolontariuszy znajdowały się osoby lewo- i praworęczne oraz przeuczone z leworęczności na praworęczność. Aktywność ich mózgu monitorowano za pomocą rezonansu magnetycznego (MRI).

Jak łatwo się domyślić, u osób leworęcznych aktywowały się obszary w prawej, a u praworęcznych w lewej półkuli. U przestawionych również rozświetlały się rejony lewej półkuli. W dodatku aktywność ta była większa niż u ludzi naturalnie praworęcznych. Im silniej praworęczni stawali się w wyniku przeuczania, tym większą aktywność obserwowano.

Regiony zawiadujące ruchem przełączały się na drugą stronę, nie działo się tak jednak w przypadku obszarów odpowiadających za planowanie ruchu. U badanych, których przeuczono z lewo- na praworęczność, nadal obserwowano aktywność w prawej półkuli i była ona większa niż u tych leworęcznych, którym pozwolono swobodnie posługiwać się dominującą ręką (Journal of Neuroscience).

Clare Porac, psycholog z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii, nie uważa, że uzyskane przez Anglików wyniki świadczą o tym, iż mózgi przeuczanych leworęcznych pracują ciężej. Wg niej, ludzie tacy często stają się oburęczni i wykorzystują to podczas wielu czynności manualnych. Pomaga im w tym jednoczesna aktywność obydwu półkul.

W USA i Europie zaniechano przeuczania z jednej ręki na drugą, ale w Brazylii nadal się to praktykuje. Dlatego też Porac rozpoczęła współpracę z Lee Martinem z Universidade Federal do Pará w Belém. Naukowcy stwierdzili, że Brazylijczycy zmuszeni do pisania prawą ręką pozostają silnie leworęczni w zakresie innych czynności.

Klöppel podkreśla, że studium jego ekipy nie ogranicza się tylko do ręczności. Ważniejsze są wnioski odnośnie do plastyczności mózgu. Jak widać, jedne rejony są bardziej elastyczne i poddają się wpływowi treningu, inne wykazują dużą odporność.

leworęczność praworęczność przeuczanie ruch półkula Clare Porac Stefan Klöppel