Tłuszcz powraca jak bumerang
Liposukcje wykonuje się od 1974 r. Ponieważ zabieg ten staje się coraz popularniejszy, naukowców interesowało, czy tłuszcz powraca, a jeśli tak, to gdzie się odkłada. Amerykanie ustalili, że pojawia się ponownie mniej więcej w ciągu roku, lecz rozmieszcza się nie tam, skąd go odessano. Najczęściej lokuje się w nadbrzuszu, w obrębie obręczy barkowej i mięśniach trójgłowych ramienia.
"Fakt, że tłuszcz powraca, jest dla nas jako naukowców bardzo interesujący. Stanowi poparcie dla teorii, że poziom tłuszczu w organizmie jest ściśle regulowany przez mechanizmy, które musimy jeszcze odkryć" – podkreśla dr Robert H. Eckel ze Szkoły Medycznej University of Colorado. U gryzoni usunięty [chirurgicznie] tłuszcz powraca, a u ludzi po schudnięciu niemal każdy przybiera na wadze. Przypuszczamy, że mózg skądś wie, ile tłuszczu znajduje się w organizmie i reaguje w taki sposób, by dostosować wagę. To dlatego zapobieganie otyłości jest tak ważne.
Studium z University of Colorado było pierwszym badaniem randomizowanym (z losowaniem do grup eksperymentalnej i kontrolnej) na ludziach. Autorzy raportu opublikowanego w piśmie Obesity podkreślają, że liposukcja nie jest sposobem na schudnięcie. Kobietom uczestniczącym w badaniu zależało na uzyskaniu konkretnych kształtów i mimo że tłuszcz pojawił się znowu w innych miejscach i tak były zadowolone z uzyskanych rezultatów.
Komentarze (3)
mikroos, 10 maja 2011, 19:26
A nie byłoby prościej przestać traktować operację jako bilet do darmowego żarcia bez limitu i wziąć się do pracy nad sobą? Sukces gwarantowany - no, chyba że ktoś zna sposób na ominięcie zasady zachowania energii.
mjmartino, 11 maja 2011, 07:52
efekt jojo ;D potwierdzony
Zmiana diety więcej ruchu i żadne liposukcje nie będą potrzebne
MikiWay, 11 maja 2011, 12:16
No coment