Mamy łupież z głowy?
Badacze z Procter & Gamble przeprowadzili 2-etapowy eksperyment. Najpierw wyhodowali tyle grzybów, że mogłyby one wywołać łupież u 10 mln osób (było ich aż 10 litrów), a następnie zsekwencjonowali ich genom.
Malassezia globosa występuje na skórze głowy od 50 do 90% populacji. Wywołuje nie tylko łupież, ale także szereg innych schorzeń (Proceedings of the National Academy of Sciences).
Skompletowanie genomu Malassezia stwarza niepowtarzalną szansę dla naukowców, aby zrozumieć interakcje grzyby-ludzie – uważa szef projektu Thomas Dawson. Dotyczy to nie tylko kwestii zdrowotnych, w tym zakażeń układowych zagrażających życiu noworodków, ale także rolnictwa (Malassezia są spokrewnione z grzybami atakującymi rośliny, np. kukurydzę).
Zespół specjalistów z P&G Beauty zaobserwował, że M. globosa jest w stanie wyprodukować aż 50 różnych enzymów, które rozkładają składniki włosów oraz skóry głowy. Znaleziono też geny umożliwiające rozmnażanie płciowe.
Naukowcy wyjaśniają, że jest to sposób rozmnażania spotykany u innych gatunków grzybów. Do tej pory nie wiedziano jednak, że obejmuje on także M. globosa. To dlatego kosmetyczne szampony przeciwłupieżowe nie zawsze mogą zwalczyć łupież.
Od wieku wiadomo, że Malassezia globosa wywołują zarówno łupież, jak i egzemę.
Komentarze (2)
dirtymesucker, 10 listopada 2007, 13:13
zozumieć interakcje a zacząć działanie to 2 rózne rzeczy
wero01, 4 kwietnia 2017, 11:11
to prawda, niestety szampony nie zawsze usuwaja lupiez. ja z lupiezem zmagalam sie przez 2 lata i przyznam szczerze, ze byla to mozolna praca. do swojego leczenia dodalam domowy sposob z: reklama i dopiero po 2 tygodniach udało mi się eliminowac lupiez, ktory tyle problemow mi przysporzyl. 2 miesiace pozniej bylo juz lepiej. olejek rycynowy dal rade. czasem zapobiegawczao uzywam go