Związek między łysieniem androgenowym a rakiem prostaty
Naukowcy znaleźli więcej dowodów potwierdzających tezę, że istnieje związek między łysieniem androgenowym (typu męskiego) a rakiem prostaty.
Coraz więcej dowodów świadczy o tym, że zarówno łysienie androgenowe, jak i rak gruczołu krokowego są powiązane z podwyższonym poziomem męskich hormonów płciowych i receptorów androgenowych.
Akademicy przeanalizowali dane 39.070 mężczyzn biorących udział w Prostate, Lung, Colorectal, and Ovarian (PLCO) Cancer Screening Trial. Okazało się, że panowie, u których w wieku 45 lat występowało umiarkowane łysienie dotyczące przodu oraz szczytu głowy, znajdowali się w grupie podwyższonego ryzyka (40%) rozwoju agresywnego raka prostaty na późniejszych etapach życia. Średni wiek postawienia takiej diagnozy wynosił 72 lata.
Nasze studium wykazało podwyższone ryzyko agresywnego raka prostaty tylko u mężczyzn z bardzo specyficznym wzorcem utraty włosów w wieku 45 lat: łysiną z przodu i umiarkowanym przerzedzeniem włosów na czubku głowy. Nie stwierdziliśmy podwyższonego ryzyka żadnej z form raka gruczołu krokowego u panów z innymi wzorcami łysienia - podkreśla Michael B. Cook z National Cancer Institute.
Cook sądzi, że jeśli odkrycia jego zespołu potwierdzą się w kolejnych studiach, ocenę łysienia będzie można wykorzystać jako metodę identyfikacji osób z grupy podwyższonego ryzyka agresywnego raka prostaty. Amerykanie już teraz prowadzą 2 dodatkowe badania kohortowe. Choć nasze dane sugerują duże prawdopodobieństwo związku między rozwojem łysiny a agresywnym rakiem prostaty, jest jeszcze za wcześnie, by uwzględnić to w praktyce medycznej - podsumowuje Cook.
Komentarze (0)