Migdałowe prebiotyki

| Medycyna
McBLG97, CC

Jak wykazały najnowsze badania brytyjskiego Institute of Food Research, migdały sprzyjają zdrowiu układu pokarmowego, zwiększając liczebność korzystnych bakterii. Eksperyment sfinansowała firma Almond Board z Kalifornii (Applied and Environmental Microbiology).

Przyjazne bakterie stanowią część obrony organizmu przed szkodliwymi drobnoustrojami, ponadto odgrywają ważną rolę w rozwoju układu odpornościowego. Zasiedlają one jelito grube. Prebiotyki to niestrawione resztki pokarmowe, które stanowią ich pożywkę. Aby coś mogło się stać prebiotykiem, musi najpierw przejść nietknięte przez wyższe części przewodu pokarmowego.

Naukowcy posłużyli się modelowym jelitem, czyli fizyczno-biochemicznym symulatorem przewodu pokarmowego. Dzięki temu chcieli odtworzyć warunki oddziałujące na migdały w żołądku i jelicie cienkim. Następnie przełożyli nadtrawione migdały do systemu wsadowego in vitro. To z kolei pozwalało imitować fermentację zachodzącą w jelicie grubym. Badacze przyglądali się, jak migdały wpływają na liczebność bakterii prebiotycznych. Okazało się, że lekko rozdrobnione migdały znacznie ją zwiększały. Podobnego efektu nie obserwowano, gdy podczas wstępnego przygotowania migdałów usuwano z nich tłuszcz. Oznacza to, że korzystne bakterie potrzebują do wzrostu właśnie tłuszczu i to on odpowiada za prebiotyczne właściwości nasion migdałowca zwyczajnego (Amygdalus communis).

W ramach wcześniejszych badań wykazano, że brak wstępnej obróbki (np. przeżuwania) zmniejsza ilość dostępnych tłuszczów. Czas, jaki migdał spędza w przewodzie pokarmowym, także oddziałuje na ilość nadających się do wykorzystania białek i tłuszczów. W przyszłości prebiotyczny efekt tłuszczów z migdałów będzie testowany na grupie wolontariuszy.

Migdały zawierają od 40 do 70% tłuszczu. Są bogate w witaminę E. Pomagają obniżyć poziom cholesterolu.

migdały prebiotyki jelito grube przewód pokarmowy korzystne bakterie