Sztuczne zielone światło przyciąga migrujące nietoperze
Niektóre migrujące nietoperze są wabione do sztucznego zielonego światła, co może zaburzać trasy ich przelotu.
Dotąd wiedziano, że sztuczne światło, zwłaszcza białe i czerwone, dezorientuje migrujące ptaki. Ryzykują przez to zderzenia ze źródłami światła oraz marnują cenną energię na przeloty okrężną drogą. Z tego powodu pojawiły się zalecenia, by korzystać raczej ze świateł niebieskich i zielonych, na razie nie badano jednak zbyt intensywnie ich wpływu na innych lotników - nietoperze.
Naukowcy pracujący przed przewodnictwem Christiana Voigta z Wolnego Uniwersytetu Berlińskiego wystawiali więc nietoperze przelatujące wzdłuż łotewskiego wybrzeża na krótkie oddziaływanie zielonego światła o długości fali 520 nm. Autorzy publikacji z pisma PLoS ONE analizowali zawołania echolokacyjne ssaków w okresach ciemnych i podczas ekspozycji.
Okazało się, że 2 z najliczniej reprezentowanych migrujących nietoperzy - karlik większy (Pipistrellus nathusii) i karlik drobny (Pipistrellus pygmaeus) - były wabione przez zielone światło; ich aktywność akustyczna w pobliżu działającego źródła światła wzrastała, odpowiednio, o 54 i 47%.
Do rozstrzygnięcia pozostawała jeszcze jedna kwestia: czy nietoperze są przyciągane przez światło, czy przez gromadzące się przy nim owady. W ramach omawianego studium światło wpływało na echolokację ssaków nawet z odległości 23 m, a to zbyt dużo, by myśliwi mogli wykryć kąski w jego pobliżu. Poza tym w obecności zielonego światła nie wzrastał odsetek tzw. sekwencji żerowych (ang. feeding buzz). Łącznie sugeruje to, że migrujące nietoperze przyciąga samo zielone światło, a nie latające przy nim owady.
Komentarze (3)
Przemek Kobel, 1 czerwca 2017, 12:09
To przynajmniej wiadomo, jak te stwory uratować przed wirującymi łopatkami elektrowni wiatrowych. Reszta latających na razie ma pecha.
tempik, 1 czerwca 2017, 13:49
Chyba nie bardzo.
raz że to światło przyciąga a nie odpycha. a dwa to prędkość i skala łopat jest taka ze żaden ptaszek nie zdąży świerknąć zanim zostanie z niego mokra plama przez nadlatującą końcówkę łopaty. ale co tam ptaszki, ludzie mimo dużych mózgów, wiedzy i trąbiącej lokomotywy pakują się pod expres, no bo to przecież tylko 4 kroki. często nie maja już okazji obliczyć sobie ile pociąg w te 3sec. przejeżdża
Przemek Kobel, 1 czerwca 2017, 15:24
A czy ja pisałem, żeby te lampki dawać na łopatkach? Myślałem raczej, żeby zanęcić latających do jakiegoś objazdu (czy raczej oblotu). Natomiast co do pojazdów szynowych, podobno jest problem plagi wypadków na torach, bo różni robią sobie tam zdjęcia. Ze wskazaniem na selfie. https://www.up.com/aboutup/community/inside_track/selfie-tragedy-12-7-2016.htm
Coś mi z równą siłą mówi, żeby się nad takimi popastwić i jednocześnie, że nie wypada.