Lody z ludzkiego mleka?
Dokładnie tydzień temu (23 września) PETA, międzynarodowa organizacja walcząca o prawa zwierząt, wystosowała do amerykańskiego producenta lodów Ben & Jerry's Homemade Ice Cream nietypową prośbę. Chodziło o zastąpienie mleka krowiego mlekiem ludzkim.
List dotarł do adresatów, Bena Cohena i Jerry'ego Greenfielda (współzałożycieli firmy). W ich imieniu wypowiedział się rzecznik Rob Michalak. Podkreślił, że docenia kreatywność podejścia PETA, ale mleko będzie najlepsze dla ludzkich osesków.
W liście PETA powołała się na przykład szwajcarskiej restauracji Storchen, która zaczęła skupować mleko od karmiących matek. Dzięki temu zastępuje ludzkim mlekiem aż 75% mleka krowiego w serwowanych daniach, m.in. zupach, gulaszach i sosach. Organizacja twierdzi, że w ten sposób można poprawić byt krów i cieląt, a także korzystnie wpływać na zdrowie konsumentów.
To bez sensu, że dorośli ludzie spożywają olbrzymie ilości nabiału z mleka wytwarzanego dla cieląt. Każdy wie, że pierś jest najlepsza, dlatego Ben & Jerry's wyświadczy i konsumentom, i krowom dużą przysługę, przestawiając się na mleko ludzkie – uważa wiceprezes Tracy Reiman.
Komentarze (37)
mikroos, 30 września 2008, 16:11
To chyba żart, prawda?
Lobo, 30 września 2008, 16:14
Yagh!, Blah!, Tfuj!...
Jak bylem maluczki to moze i lubilem "to" mleko ale jakos teraz nie sadze zebym wypil mleko wyssane z kobiety w dodatku OBCEJ!
Maja dodawac do zup, gulaszow, sosow?
OMG pojecie "Bar Mleczny" nabralo dla mnie troche innego kontrastu.
thibris, 30 września 2008, 16:28
lol ? Tylko czy ktoś pomyślał o biednych krasulach - przecież ich wymiona cierpią, jak nie są wydojone.
Pomijam już sprawę dojenia kobiet - ciekawe ile mleka może dać dziennie taka mleczna mama ? I czy takie mleko się do wszystkiego nadaje ? Bo na przykład z kozim bywa różnie A co z niedojedzonymi niemowlakami, kto im zapewni ciepłą strawę kilka(naście)razy dziennie, skoro matki pójdą na zarobek ?
luk-san, 30 września 2008, 17:50
Jak dla mnie, to trochę chore. Zbliżamy się tu chyba do kanibalizmu, no bo kurczaki w chickenburgerze też cierpią. :-\
mikroos, 30 września 2008, 17:55
Dziwne, że wegetarianie i ekoterroryści z taką łatwością zabijają rośliny. One przecież także odczuwają uszkodzenie własnych tkanek (a więc odczuwają jakąś formę bólu), co można bez problemu udowodnić. Co więcej, postawa wegetarian jest podwójnie cyniczna, bo roślina nie jest w stanie się bronić. Ale przynajmniej wegesumienie wegeekologa jest spokojne, bo ofiara nie złożyła protestu, a najeść się można.
Gość Matsukawa, 30 września 2008, 18:00
itneron, 30 września 2008, 18:27
Jak niektórzy już coś wymyślą, to nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać : Dziwi mnie jedynie brak odpowiednio dużej krytyki dla takich pomysłów. Choć przy takiej liczbie ludzi na tej planecie, to zawsze się znajdzie grupa osób, która zechce wprowadzić w życie absurdalne pomysły.
wilkoquak, 30 września 2008, 18:54
no wlasnie-uzyteczna. jezeliby cos nazywac patologia to raczej trzymanie w domach psow czy kotow i przycinanie trawnika i drzew tak zeby ladnie wygladaly. a jezeli nie hodujemy krow czy innych zwierzat ot tak dla zabawy tylko zeby je zjesc to jest to moim zdaniem jak najbardziej naturalne. np mrowki maja swoj odpowiednik krow - mszyce - ktore "doja" i chronia przed biedronkami a terminy uprawiaja grzyby
k0mandos, 30 września 2008, 19:28
A czemu nie skupywać mięsa ludzkiego? Na pewno jest pożywne!
wilkoquak, 30 września 2008, 20:12
na prawde tak myslisz? to moze bedziemy je sprzedawac do korei polnocnej bo tam zdarza sie ze ludzie z glodu zjadaja innych LUDZI. nie przesadzaj nie rownaj ludzi z krowami
k0mandos, 30 września 2008, 21:14
Chodziło mi bardziej o nawiązanie do ludzkiego mleka, niż do krowiego mięsa, ale ok, dzięki za info.
Atago, 30 września 2008, 22:39
Czego to ludzie nie wymyślą? To chyba bardziej podoba mi się jedzenie robaków żeby krowy ratować. Podobno pieczone mrówki są lepsze i zdrowsze od popcornu
waldi888231200, 1 października 2008, 00:51
Teraz będą potrzebne automatyczne dojarki dla mlecznych kobiet (takie podpinane od góry zeby nie obwisały piersi).
Ps: acha dla noworodków najlepsze będzie mleko krowie (przynajmniej pod dostatkiem). 8)
Zatochi, 1 października 2008, 08:52
Ja nie mam nic przeciwko, jeżeli ludzkie mleko jest bardziej odpowiednie dla ludzi niż krowie to czemu nie. Jeżeli kobieta ma jedno dziecko to przeważnie i tak musi nadmiar tego mleka 'wydoić' i wyrzucić bo dziecko tyle nie wypije, a nie 'wydojone' mleko z tego co wiem nie wpływa korzystnie na zdrowie kobiety... Skoro takie mleko można sprzedać to dzieciak będzie miał na pieluchy...
thibris, 1 października 2008, 11:42
To ile tych matek karmiących jest na świecie ? Ile dziennie mogą oddać mleka ? A ilu mlekopijów mamy wkoło ? Chyba w krajach europejskich spokojnie można policzyć pół litra na głowę - dziennego spożycia. Skąd weźmiemy tyle ludzkiego mleka ? I czy patologią nie będzie dojenie tych matek dłużej niż "doiłoby" je własne niemowlę ?
Wybaczcie, ale krowa jest od dojenia i dawania mięsa - po to jest właśnie hodowana. Jak się komuś nie podoba, może nie jeść, nie pić... Dla mnie ważne by było to aby te krówki miały humanitarne warunki życia, jak za starych, dobrych lat. U babci na wsi sobie spokojnie siedziały w obórce, spokojnie szły na pastwisko i wcinały zieloną trawkę na słoneczku. A dzisiaj ? Pasza z podajnika, zapijana wodą z podajnika w ciemnym boksie, w którym nie ma miejsca na to aby taka krówka się nawet podrapała. To jest fabryka mleka i mięsa, a nie hodowla !
Poza tym - czemu nie mamy równać człowieka z krową ? I jedno i drugie jest zwierzęciem, chyba że chodziło Ci o to aby nie ubliżać krowom tym porównaniem...
Gość cogito, 1 października 2008, 12:05
matka daje tyle mleka ile wypija dziecko. organizm dostosowuje sie automatycznie. jedyne w 2-4 dobie po porodzie wystepuje tzw nawal pokarmu. a potem (jesli matka sie nie stresuje i odp odzywia) dziecko ma dokladnie tyle pokarmu ilepotrzebuje.
lody z ludzkiego mleka...na sama mysl mam odruch wymiotny :-\
Millenau, 1 października 2008, 12:27
Jedno co dobre, że w tych gulaszach jest mleko z kobiet, a nie facetów. Chociaż kto wie, technologia idzie do przodu... i na ten pomysł pewnie wpadną.
wilkoquak, 1 października 2008, 15:11
chodzilo mi o cos przeciwnego.. oczywiscie ze jestesmy zwierzetami ale wypadaloby jednak traktowac przedstawicieli wlasnego gatunku nieco inaczej (lepiej) niz zwierzeta ktore hodujemy w celu ich zjedzenia czy picia ich mleka..
sie da sie i mowie o MLEKU z SUTKOW mezczyzny
Millenau, 1 października 2008, 15:23
No tak tak... ja też o tym mleku. ;>
Zatochi, 2 października 2008, 08:53
Zgadzam się w stu procentach. Zamiast szklanki mleka z rana - od żony sobie pociągnąć jeszcze w łóżku. Nawet nie trzeba grzać, ani szklanki wyciągać, później zmywać... Ile to korzyści dla środowiska... a naukowcy jeszcze mówią że dla zdrowia też...
Gość cogito, 2 października 2008, 08:56
panowie! od zony? alez wy macie pomysly. karmienie piersia jes bardzo niwygodne i przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. nie wiem czy ktoras kobieta by sie na to zgodzila
waldi888231200, 2 października 2008, 09:04
Żona to nie holenderska krowa, ;D a szklanka to sporo, zresztą ludzkie mleko jest w smaku nie najlepsze.
Gość cogito, 2 października 2008, 09:09
krowa daje 10l mleka tak dla porownania a kobieta to tak max ta szklanke.
probowales?
waldi888231200, 2 października 2008, 09:12
Oczywiście. 8)