Niemcy prezentują mniszki w wersji GMO
Naukowcy z Instytutu Fraunhofera stworzyli nową odmianę mniszka kok-sagiz (Taraxacum kok-saghyz), która może już niedługo zrewolucjonizować światowy rynek kauczuku naturalnego. Kluczem do sukcesu okazało się usunięcie z genomu rośliny zaledwie jednego genu.
Mniszek kok-sagiz, zwany także gumodajnym, to jedna z nielicznych roślin wytwarzająca lateks w ilościach odpowiadającym potrzebom przemysłu. Jest on także alternatywą dla drzew kauczukowych, będących dziś głównym źródłem tego surowca. Jest to niezwykle ważne, gdyż południowoamerykańskie plantacje kauczukowców, będące do niedawna największym dostawcą lateksu, są obecnie niszczone przez grzybice. Jedynym ratunkiem pozostały więc ogromne plantacje azjatyckie, lecz nikt nie miał pewności, czy i jak długo będą one bezpieczne.
Możliwym rozwiązaniem problemu związanego z drzewami kauczukowymi mogłoby być wykorzystanie naturalnej wydzieliny T. kok-saghyz. Taka forma produkcji jest jednak kłopotliwa ze względu na błyskawiczną polimeryzację ("zastyganie") lateksu mniszków gumodajnych w kontakcie z powietrzem. Naukowcy z Instytutu Fraunhofera zidentyfikowali jednak przyczynę tego problemu i usunęli ją.
Jak się okazało, powodem polimeryzacji wydzieliny był enzym wytwarzany przez mniszka. Usunięcie genu kodującego to białko wystarczyło, by lateks dłużej zachowywał swoją płynność, dzięki czemu jego zbieranie i obróbka stały się znacznie prostsze.
Dokonana modyfikacja pozwoliła na zwiększenie ilości surowca zbieranego z jednego hektara upraw aż o 300-400% w stosunku do odmian tradycyjnych. Dodatkową zaletą surowca uzyskiwanego z mniszka jest fakt, że nie wykazuje on, w przeciwieństwie do swojego odpowiednika wytwarzanego przez drzewa kauczukowe, właściwości alergennych.
Obecnie trwają prace nad "ustabilizowaniem" linii rozwojowej zmodyfikowanych genetycznie mniszków. Jak szacują naukowcy z Instytutu Fraunhofera, nowa odmiana może trafić na rynek już za pięć lat.
Komentarze (2)
lucky_one, 3 września 2009, 18:25
Bardzo fajny pomysł
Ale skoro kauczuk z mniszka nie powoduje alergii, to znaczy że czymś różni się od kauczuku z kauczukowca... Powinni zbadać czy nie ma to wpływu na inne właściwości kauczuku
Jurgi, 3 września 2009, 19:18
To wygląda na niezły interes, więc na pewno zbadają. Byle nie zaczął ktoś krzyczeć, że zmutowane mniszki będą mordować i gwałcić ludzi.
Swoją drogą, wszechstronny ten Instytut Fraunhofera, tu MP3, tam GMO…