Muzyka bez ograniczeń
Virgin Media będzie pierwszą firmą, która zaoferuje nieograniczone pobieranie plików muzycznych bez technologii zarządzania prawami autorskimi. Pobrane w ramach abonamentu pliki będzie można odtwarzać na dowolnym urządzeniu przez nieograniczony czas. Dotychczas podobne oferty wiązały się albo z ograniczonym czasem wykorzystywania plików, albo z ograniczonymi warunkami ich stosowania, albo też z możliwością odtworzenia ich tylko w niektórych urządzeniach. Pliki będą pochodziły z katalogu Universal Music Group.
Na razie jeszcze nie wiadomo, ile będzie kosztował dostęp do serwisu Virgin Media. Przedstawiciele firmy mówią o miesięcznych kwotach rzędu ceny "kilku albumów".
Dostęp do sieci Virgin Media ma około 4 milionów klientów na świecie.
Umowa pomiędzy Virgin i UMG może być pierwszą jaskółką zwiastującą poważne zmiany na rynku myzycznym. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu przedstawiciele przemysłu muzycznego prorokowali, że model nieograniczonej subskrybcji się nie sprawdzi. Nie można wprowadzić modelu, w którym ktoś płaci, powiedzmy, 10 dolarów miesięcznie, zapisuje się w styczniu, pobiera 6 milionów plików i wypisuje się w lutym - mówił John Kennedy, szef Międzynarodowej Federacji Przemysłu Muzycznego.
Komentarze (5)
amperion, 16 czerwca 2009, 11:28
no to niech płacą za wagę ściągniętych mediów tak jak na chomiku jest bodajże :-)
mikroos, 16 czerwca 2009, 12:07
Uwielbiam kupować przez net - jest fajnie, wygodnie, szybko. Ale akurat kupowania muzyki sobie nie wyobrażam - nic nie zastąpi przyjemności z postawienia kolejnego CD na stojaku
Chociaż przyznać muszę, że oferta Virgin jest bardzo atrakcyjna. Może się nawet kiedyś skuszę, żeby pobrać 6 mln plików w miesiąc i nadrobić wszelkie zaległości ;D
MrVocabulary (WhizzKid), 17 czerwca 2009, 00:34
Wartość kolekcjonerska, którą ja zwykłem uważać za atawizm xD Co nie znaczy, że sam nie jestem dotknięty tą przypadłością...
W każdym razie - co może zastąpić przyjemność posiadania CD na stojaku? Kilka rzeczy:
1. szybkość dostępu
2. cena
3. oszczędzanie miejsca
4. brak szkodliwości dla środowiska
Może jeste dziwny, ale powyższe dla mnie w zupełności zastępują fakt posiadania jakiegoś kawałka polimeru Ale, co kto lubi ;-) Może w końcu zrobią jeden system w całej Unii i my też będziemy mogli w końcu z tego korzystać...
piosk, 20 czerwca 2009, 19:26
a jeśli pobierzesz sobie te kilka tysiecy utworów w miesiąc
to jak później udowodnisz że posiadasz je legalnie ?
thibris, 30 czerwca 2009, 11:31
Za wagę to może nie, ale za ilość. Inaczej mogłoby być pole do nadużyć i sztucznego pompowania każdej mp3 jakimiś danymi tylko dla większych wpływów...
Ciekawe jaki będzie faktycznie abonament i czemu w Polsce będzie niedostępne