Ja, człowiekorobot

| Psychologia
Walraven, CC

Już wkrótce nanorurki węglowe będą mogły zastąpić neurony mózgu, z którymi tworzą świetnie funkcjonujące obejścia czy dodatkowe obwody. W ten sposób wspomogą działanie narządów zdrowych osób, stanowiąc highendowy odpowiednik miłorzębu czy lecytyny, oraz przyczynią się do poprawy stanu chorych i ludzi po wypadkach (Nature Nanotechnology).

Badacze z Włoch i Szwajcarii udowodnili, że nanorurki ściśle współpracują z już istniejącymi sieciami neuronalnymi, przewodząc impulsy elektryczne dokładnie w taki sam sposób jak komórki nerwowe.

Wg Henry'ego Markrama z Laboratorium Mikroobwodów Nerwowych, nowy interfejs stanowi podstawę neuroprotez przyszłości, zapewniających widzenie, słyszenie, wykrywanie zapachu i ruchu, a także hamujących ataki padaczki czy umożliwiających tworzenie bypassów uszkodzonego fragmentu rdzenia. Gdyby rozwiązanie to zastosować u pacjentów z chorobą Alzheimera, odzyskaliby dawną sprawność intelektualną, a może nawet ich możliwości by wzrosły.

Badacze z Laboratory of Neural Microcircuitry pracowali pod przewodnictwem Michela Giugliano, a Włochami kierowała profesor Laura Ballerini z Uniwersytetu w Trieście. Wspólnie zauważono, że będące doskonałymi przewodnikami nanorurki łączą się błonami komórkowymi neuronów. W odróżnieniu od elektrod metalowych, generują one obejścia między proksymalnymi a dystalnymi obszarami neuronów, co zwiększa ich pobudliwość.

Giugliano dodaje, że nanoelektrody zastąpią najprawdopodobniej zaimplantowane metalowe części aparatów do głębokiej stymulacji mózgu, które stosuje się np. w terapii parkinsonizmu oraz głębokiej depresji.

nanorurki węglowe mózg neurony obejście neuroproteza