Neurony lustrzane pomagają erekcji
Harold Mouras i zespół z Université de Picardie Jules Verne postanowili prześledzić mózgowe podstawy erekcji wywołanej bodźcami wzrokowymi. Podejrzewali, że ważną rolę mogą odgrywać neurony lustrzane, które uaktywniają się zarówno wtedy, gdy człowiek sam wykonuje daną czynność, jak i podczas obserwacji kogoś innego w podobnej sytuacji (NeuroImage).
W eksperymencie wzięło udział 8 młodych mężczyzn. Pokazano im 3 rodzaje filmów: 1) dokumenty związane z wędkarstwem, 2) komedię z Jasiem Fasolą oraz 3) film erotyczny. W tym czasie aktywność ich mózgu obserwowano za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego, a zmiany ukrwienia penisa prześledzono dzięki pletyzmografowi prąciowemu (ang. penile plethysmograph). Tutaj wykorzystano model mierzący zmiany ciśnienia powietrza w tubie nakładanej na prącie.
Stopień erekcji zależał od pobudzenia części wieczkowej zakrętu czołowego dolnego (pars opercularis), czyli obszaru odzwierciedlającego aktywność neuronów lustrzanych. Co ciekawe, aktywacja poprzedzała samą erekcję. Neurony lustrzane są jak rozkaz.
Vilayanur Ramachandran z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego docenia wkład Francuzów, zaznacza jednak, że powinno się także wziąć pod uwagę aktywność innych niż pars opercularis rejonów mózgu oraz ich interakcje. Wg niego, zgranie się w czasie aktywacji neuronów lustrzanych i erekcji jest kluczowe, ale fMRI nie jest na tyle czułą metodą, by pozwolić stwierdzić, co dzieje się w mózgu w tak wąskich ramach czasowych.
Komentarze (12)
mikroos, 17 czerwca 2008, 20:36
Szczerze mówiąc, to nie jest ciekawe. To jest oczywiste. Przecież penis tego filmu nie oglądał COŚ musiało przekazać sygnał od narządu wzroku (a właściwie: od kory wzrokowej) do penisa, żeby go pobudzić.
Fujjj, to nazwisko kojarzy mi się z krystalografią
Gość macintosh, 21 czerwca 2008, 00:55
Jeśli chodzi o Juliusza, o którym myślę, to wolałbym, żeby z takiego uniwerku wychodziły informacje innej klasy. Jak mówi się o Juliuszu, o którym myślę(a nie żadnym innym Juliuszu), to jeśli ten univ.. znalazł sobie takiego patrona to chociaż mógłby odkrywać coś w Jego Duchu(JD). To brak taktu i dobrego smaku. A gentelmen to gentelmen i choć pewne rzeczy SĄ to nie musimy mówić(ew. komunikować w dowolnej formie<mały i zupełnie celowy sarkaźmik>) o tym co nas średnio albo prawie wcale nie interesuje. A tak na gentelmena z Klasą nie przystało. Prawdziwą Klasą - np. jak Thomas Crown<ten z lat 90'>, czy Dorian Gray. Albo, po prostu, bohater jak w "W 80 dni dookoła świata", albo Wells w "Wehikuł czasu"(przynajmniej, że Wells to on się nazywał, wynika z filmu wer. 1960').
mikroos, 21 czerwca 2008, 01:03
Uważasz, że informacja jest bez klasy, bo zawiera słowo "penis"? A nie pomyślałeś przypadkiem, że wspomniany penis (tak, celowo będę powtarzał to słowo, z czystej przekory) może być dla wielu osób przyczyną sporej frustracji, a rozwiązanie problemu zaburzeń erekcji penisa, do którego może doprowadzić opisane odkrycie, może znacznie poprawić jakość życia wielu osób? Dlaczego fizjologia penisa ma być gorsza i ignorowana? Może zaproponujesz także, żeby zlikwidować obrażające ludzi szyldy kierujące do gabinetów urologicznych? Ba, może od razu zlikwidujmy tę "bezklasową" specjalność lekarską... : (chodzi o emotikonkę, którą się widzi, nie o podpis dla niej w wyborze dla emotek)
Gość macintosh, 22 czerwca 2008, 09:24
Chyba muszę pisać jeszcze bardziej rozwlekle
Chodziło mi tylko o Juliusza, a on był rewolucjonistą,
a tutaj mamy zwykłą informację choć bardzo pożyteczną.
Gość tymeknafali, 22 czerwca 2008, 16:02
Ta informacja da wielu będzie rewolucją... ;D
mikroos, 22 czerwca 2008, 16:08
Czy to taka "zwykła informacja", to się dopiero okaże. Kto wie, czy nie uda się stworzyć preparatu, który wpływałby na zjawisko zaburzenia erekcji już na poziomie mózgu? Proponuję, żebyśmy zaczekali z wydawaniem takich sądów
mac, 22 czerwca 2008, 16:11
tymek:
O Boziu(!!)
Lepiej NIE(!!)
Gość tymeknafali, 22 czerwca 2008, 16:16
No ale dla czego nie Co będziesz ludziom orgazmu żałować
waldi888231200, 24 czerwca 2008, 19:58
Własne PM można aktywować nie tylko przez osobiste doświadczenie ,ale wczuwanie się w kogoś innego. 8)
Gość tymeknafali, 25 czerwca 2008, 00:49
Ale to już nie będzie własne pm, tylko ukradzione, niewyjątkowe
waldi888231200, 25 czerwca 2008, 01:05
Nasza interpretacja wytwarza niepowtarzalne połączenia i wywołuje kolejne doświadczenia. Uczymy się przez podglądanie innych i testowanie u siebie. 8)
Gość tymeknafali, 25 czerwca 2008, 01:12
Bardzo ten komentarz pasuje do tematu ...