DNA z odcisków łap
Po raz pierwszy udało się uzyskać DNA niedźwiedzia polarnego z... odcisków łap na śniegu. To przełomowe dokonanie pozwoli na lepsze badanie gatunku oraz jego skuteczniejszą i tańszą ochronę.
Zwykle naukowcy, gdy chcą uzyskać DNA zwierząt żyjących na wolności, muszą całymi dniami je tropić, by zebrać fragmenty futra czy odchody. Tymczasem najczęściej spotykanym dowodem obecności zwierzęcia są odciski jego łap. Pobranie z nich DNA oznacza, że materiał genetyczny uzyska się znacznie łatwiej niż dotychczas, ludzie nie będą zakłócali spokoju zwierząt, a zaoszczędzone pieniądze można będzie przeznaczyć na inne badania.
Zebranie DNA niedźwiedzia było o tyle łatwiejsze, że w chłodnej Arktyce materiał genetyczny wolniej ulega degradacji niż w cieplejszym klimacie.
Szczegółowa analiza próbki ujawniła DNA niedźwiedzia, zabitej przez niego foki oraz widzianej w pobliżu mewy.
Komentarze (0)