Niepewność w związkach osłabia odporność
Wstępne badania sugerują, że niepewność w bliskich kontaktach z innymi może niekorzystnie wpływać na układ odpornościowy (Psychosomatic Medicine).
Studium 61 zdrowych Włoszek wykazało, że te kobiety, które miały problemy z wchodzeniem w bliskie, oparte na zaufaniu związki, wykazywały symptomy osłabienia układu immunologicznego. Podczas eksperymentów w laboratorium okazało się, że działanie komórek uśmiercających mikronajeźdźców było mniej letalne niż w przypadku pewniejszych siebie wolontariuszek. Czy oznacza to, że "przestraszone" panie są bardziej podatne na choroby, tego nie wiadomo — tłumaczy szef naukowców, dr Angelo Picardi z Italian National Institute of Health w Rzymie.
Wyniki Włochów potwierdzają spostrzeżenia innych akademików, że chroniczny stres osłabia układ odpornościowy. Zakres tego wpływu zależy od jednostkowego postrzegania i reagowania na stres, czyli od cech osobowościowych.
W tym szczególnym przypadku badacze obserwowali jedną zmienną: "niepewność przywiązaniową". Charakteryzuje się ona trudnościami dot. zaufania i polegania na innych, brakiem komfortu w sytuacjach bliskości emocjonalnej i lękiem przed porzuceniem. Osobisty styl wchodzenia w relacje kształtuje się w dzieciństwie, na podstawie związków z rodzicami. Wpływa na wszystkie przyszłe związki romantyczne — podkreśla Picardi.
Brak pewności siebie wpływa na zdolność regulowania własnych stanów emocjonalnych, w tym na postrzeganie i radzenie sobie ze stresem. To z kolei oddziałuje na fizjologiczną reakcję organizmu na zagrożenie.
Do badań zespół Picardiego zwerbował pielęgniarki poniżej 60. roku życia, które nie cierpiały na żadne chroniczne choroby somatyczne ani zaburzenia psychiatryczne. Styl przywiązywania się określano za pomocą specjalnego kwestionariusza. Pobierano też próbki krwi, by przyjrzeć się funkcjonowaniu układu odpornościowego.
Doktor przypomniał, że jego wcześniejsze badania wykazały związek między niepewnością w relacjach z ludźmi a chorobami skóry zależnymi od zaburzenia działania układu immunologicznego. Chodzi tu m.in. o łuszczycę plackowatą oraz łysienie plackowate (alopecia areata).
Możliwe, że niepewność w związkach sama w sobie nie zwiększa jednostkowej podatności na choroby, ale w połączeniu z innymi czynnikami, np. zaawansowanym wiekiem czy chronicznymi schorzeniami, już tak. Trzeba jednak przeprowadzić dalsze badania, by potwierdzić ewentualną zależność.
Komentarze (4)
Gość Dziekan, 27 lutego 2007, 08:14
Ja się zgadzam z tym co tu zostało napisane . Argumentuje swoją wypowiedź swoim krótkim , 27-letnim pobytem na świecie w licznych związkach
waldi888231200, 20 października 2007, 04:10
---------------------------------
''Charakteryzuje się ona trudnościami dot. zaufania i polegania na innych, brakiem komfortu w sytuacjach bliskości emocjonalnej i lękiem przed porzuceniem. Osobisty styl wchodzenia w relacje kształtuje się w dzieciństwie, na podstawie związków z rodzicami''
---------------------------------
Więcej filmów tasiemców w tele-wizi o porzuconych kobietach (w stylu M - jak miałkie, albo dzisiaj 3578 odcinek) a tele-wizja z wizji stanie się rzeczywistością, bo tym młodym kobietom narobi się sztucznych wspomnień z nieistniejących życiorysów. 8)
dirtymesucker, 20 października 2007, 19:54
to oczywiste że stres wpływa na fizjologiczny stan zdrowia
mikroos, 20 października 2007, 23:30
...ale to w niczym nie szkodzi, żeby znów naciągnąć podatnika na kolejny grant