Mózg na dymku

| Medycyna
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Naukowcy twierdzą, że udało im się wykryć część mózgu odpowiedzialną za uzależnienie od nikotyny. Według ekspertów, operacja chirurgiczna na tym obszarze może pomóc niektórym palaczom w uwolnieniu się od nałogu.

Odkrycie jest właściwie dziełem przypadku. Okazało się bowiem, że 38-letni mężczyzna, który wypalał wcześniej 40 papierosów bez filtra dziennie, stracił nagle pociąg do nikotyny po uszkodzeniu podczas udaru tzw. wyspy (insula; płat kory mózgu leżący w głębi bruzdy bocznej).

Dr Antoine Bechara z Uniwersytetu Południowej Kalifornii tłumaczy, że wyjście z nałogu to trochę jak wyłączenie światła. Uważa on, że wyspa odgrywa kluczową rolę także w innych uzależnieniach, np. w przejadaniu się czy narkomanii.

Zespół dr. Bechary badał mózgi (wszystkie po urazach) 69 palaczy. U 19 osób doszło do uszkodzenia wyspy. Trzynaście przestało nagle palić i nigdy nie nachodziła ich chętka na papierosa, sześciu nie udało się zerwać z nałogiem (Science).

Przypadek pana N., bo tak nazwali 38-latka naukowcy z USA, jest z pewnością pouczający i daje nadzieję niemałej liczbie palaczy z całego świata.

palenie uzależnienie nikotyna nałóg narkomania przejadanie się mózg wyspa insula Antoine Bechara papieros