Pochodzenie paszy ma wpływ na zdrowie
Sposób uprawy roślin paszowych może wpływać na ekspresję genów u zwierząt spożywających karmę wytworzoną na ich bazie - udowadniają holenderscy badacze.
Odkrycie jest efektem szeroko zakrojonego projektu, którego celem jest ustalenie zależności pomiędzy sposobem produkcji pasz oraz zdrowiem zwierząt hodowlanych. W jednym z eksperymentów, przeprowadzonym pod kierownictwem dr Astrid de Greeff z Uniwersytetu w Wageningen, badacze rozdzielili populację kurczaków na dwie grupy, które hodowano następnie w takich samych warunkach, lecz z dostępem do pasz różniących się pochodzeniem składników.
Zwierzęta z jednej grupy otrzymywały pokarm na bazie roślin uprawianych w sposób organiczny, w drugiej zaś - z wykorzystaniem nowoczesnych technologii stosowanych w rolnictwie. Nie licząc tej różnicy, receptura obu pasz była taka sama.
Od osobników z drugiego pokolenia (licząc od rozpoczęcia testu) badacze pobrali komórki jelita cienkiego w celu analizy RNA. Cząsteczki te, wytwarzane w procesie zwanym transkrypcją, są pierwszym etapem ekspresji genów, czyli realizowania przez komórkę instrukcji zapisanych w DNA.
Na podstawie analizy RNA ustalono, że spośród ok. 20000 genów należących do genomu kurczaków istotnym zmianom uległa intensywność ekspresji 49. Aż 7 z nich koduje enzymy związane z produkcją cholesterolu - ważnego prekursora wielu hormonów oraz składnika błon komórkowych. Ekpresja wszystkich genów z tej grupy była wyraźnie obniżona u zwierząt przyjmujących karmę produkowaną nowoczesnymi metodami. Osłabienie ekspresji stwierdzono także w przypadku kilku genów zaangażowanych w obronę immunologiczną.
Na szczęście nie musimy jednak wpadać w panikę - z innej publikacji, opracowanej w ramach tego samego projektu przez zespół dr Machteld Huber z Instytutu Louisa Bolka, wynika, że zwierzęta z obu grup nie różniły się wyraźnie pod względem stanu zdrowia.
Jednymi z nielicznych zaobserwowanych różnic pomiędzy grupami było wzmocnienie odporności oraz tendencja do utrzymywania niższej masy ciała u zwierząt karmionych paszą pochodzenia organicznego. Badacze zastrzegają jednak, że osobniki z obu populacji można było uznać za zdrowe.
Wyniki swoich badań naukowcy z Holandii opublikowali na łamach czasopisma British Journal of Nutrition.
Komentarze (4)
krzysiek, 12 stycznia 2010, 08:57
Jak dla mnie badanie nic-nie-mówiące. Dlaczego nie użyto większej ilości pasz?
--
miłego dnia
Krzysiek
nemway, 12 stycznia 2010, 12:45
Wg mnie to badanie wiele mówi. To dopiero pierwsze odkrycie i powinny być kontynuowane badania w tym kierunku. Chociażby ze względu na coraz większą ilość takich nowoczesnych technologii w produkcji żywności dla ludzi.
A większej ilości pasz nie użyto dlatego, że badano tylko jeden czynnik - pochodzenie z dwóch różnych źródeł. Podejrzewam, że z czasem będą prowadzone badania na innych paszach, ale również powinny być porównywane ze sobą jedynie pasze o tej samej recepturze, ale o różnym pochodzeniu. W innym przypadku byłoby zbyt wiele zmiennych i nie wiadomo który wniosek byłby poprawny.
Pozdrawiam!
czesiu, 12 stycznia 2010, 20:03
Mogli od razu sprawdzić skład paszy przed podaniem - konkretnie czym się różniły. plus karma uprawiana w sposób "organiczny" może mieć zupełnie inny skład w zależności od tego, gdzie została posadzona.
W. Grzeszkowiak, 12 stycznia 2010, 20:15
Wygląda na to, że takie testy, przynajmniej podstawowe, przeprowadzono. Z abstraktu pracy wynika, że pasza pochodzenia organicznego miała o 10% więcej białka, ale ponieważ nie jest to nowe odkrycie, pominąłem ten fakt.