Gdy temperatura rośnie, kwiaty słabiej pachną
Naukowcy wiedzą już od jakiegoś czasu, że związany z globalnym ociepleniem wzrost temperatur ma negatywny wpływ na wzrost roślin. Teraz doktorant z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie wykazał, że wzrosty temperatury otoczenia sprawiają, że kwiaty produkują mniej lotnych związków zapachowych.
Alon Can'ani podkreśla, że zmiana globalnego klimatu zaburza łączącą rośliny i zapylaczy relację mutualistyczną.
Pracując w laboratorium prof. Alexandra Vainsteina, doktorant odkrył, że przy podwyższonej temperaturze kwiaty petunii produkują i emitują znacznie mniej związków zapachowych.
Wykazałem, że rosnące temperatury otoczenia prowadzą do ograniczenia zapachu bazującego na fenylopropanoidach u 2 odmian petunii ogrodowej (Petunia×hybrida) - P720 i Blue Spark. Aklimatyzację prowadzono w 22/16 lub 28/22°C (dzień/noc).
Okazało się, że miało to związek z zahamowaniem ekspresji i aktywności białek ułatwiających biosyntezę tych związków.
Młody Izraelczyk zademonstrował metodę obejścia tego zjawiska za pomocą ekspresji genu PAP1 rzodkiewnika pospolitego (Arabidopsis thaliana), która wzmaga produkcję zapachu bez względu na temperaturę otoczenia.
Can'ani opisał też pierwszy gen spełniający funkcję bezpośredniego regulatora emisji woni (PH4). Po zahamowaniu jego ekspresji kwiaty petunii nie wydzielały zapachu, ale nadal wytwarzały wonne związki.
Obecnie doktorant bada reakcję glikozylacji, w ramach której kwiaty przyłączają do cząsteczek związków zapachowy węglowodany, przez co są one utrzymywane w stanie nielotnym.
Komentarze (0)