Katastrofalny sezon lęgowy pingwinów Adeli ze wschodniej Antarktyki
W katastrofalnym, jak mówią eksperci, sezonie lęgowym w kolonii we wschodniej Antarktyce zmarły właściwie wszystkie pisklęta pingwina białookiego (Pygoscelis adeliae). Przeżyły tylko 2 młode.
Prawie 100% śmiertelność piskląt była wywołana dużą ilością lodu. To powodowało, że dorosłe ptaki musiały się dalej wyprawiać po jedzenie. To 2. fatalny sezon lęgowy na przestrzeni 5 lat - w 2015 r. nie przeżyło ani jedno pisklę.
Organizacje ekologiczne nawołują, by na terenie wschodniej Antarktyki ustanowić nowy obszar chroniony - to pomogłoby kolonii pingwinów złożonej z ok. 36 tys. osobników. Wg WWF-u, zakaz połowu kryla wyeliminowałby zbędną konkurencję ze strony człowieka.
Wniosek dotyczący obszaru chronionego ma być rozpatrywany na dzisiejszym spotkaniu Komisji ds. Zachowania Żywych Zasobów Morskich Antarktyki (The Commission for the Conservation of Antarctic Marine Living Resources, CCAMLR) w Hobart.
Ryzyko otwarcia tych rejonów dla eksploracyjnego połowu kryla w okresie, [...] gdy pingwiny walczą ze skutkami porażek reprodukcyjnych ostatnich lat, jest nieprawdopodobne. Dlatego też CCAMLR musi działać, by w wodach wschodniej Antarktyki ustanowić nowy morski obszar chroniony - podkreśla Rod Downie z WWF-u.
Komentarze (1)
Freeman, 18 października 2017, 11:41
Czemu pisać "zmarły właściwie wszystkie" jeśli de facto nie zmarły właściwie wszystkie. Można napisać że zmarły prawie wszystkie.