Odnośniki nie naruszają praw autorskich
Federalny Sąd Apelacyjny dla Siódmego Okręgu uznał, że ani linkowanie do materiału wideo, ani jego osadzenie na witrynie internetowej nie stanowią naruszenia praw autorskich. Nie mogą też zostać uznane za pomoc przy naruszeniu.
Producent filmów pornograficznych, firma Flava Works, pozwała serwis myVidster, który pozwala użytkownikom na umieszczanie odnośniki do filmów pobranych z komercyjnych serwerów Flava Works i znajdujących się na serwerach, które nie były kontrolowane przez myVidster. Flava Works zyskała poparcie MPAA.
Sąd niższej instancji uznał, że działania myVidster naruszają prawa autorskie Flava Works. Sprawa trafiła do sądu apelacyjnego, a ten jednogłośnie stwierdził, że do naruszeń nie doszło.
Sędzia Posner uznał, że co najwyżej działania użytkownika serwisu myVidster, który korzysta z odnośnika by uniknąć płacenia za materiały Flava Works można porównać do kradzieży książki z księgarni i jej przeczytania. Mimo, iż jest to czyn naganny, to nie stanowi naruszenia praw autorskich.
Flava twierdzi, że myVidster, pozwalając na umieszczanie odnośników do witryn zawierających nielegalne kopie chronionych prawem materiałów wideo, zachęca użytkowników do korzystania z nich bez wnoszenia opłat, co pomniejsza zyski Flava Works. Co do tego nie ma wątpliwości. Ale dopóki użytkownicy nie kopiują plików z witryn, które umieszczają ich nielegalne kopie, myVidster nie przyczynia się do powiększania zakresu naruszeń... Jeśli jakiś pracownik Flava ukradnie firmie pieniądze, to zrobi dokładnie to samo - przyczyni się do zmniejszenia zysków Flava - jednak nie będzie winien naruszeniu praw autorskich. myVidster publikuje odnośniki i miniatury do materiałów znajdujących się gdzie indziej. Osoba, która z tego korzysta by nie płacić Flava za ich wideo jest podobna osobie, która wślizguje się do kina, by obejrzeć chroniony prawem autorskim film bez płacenia za bilet. Serwis, który ułatwia czyn niebędący naruszeniem praw autorskich nie może zostać uznanym za pomocnika w naruszeniu praw autorskich - napisał sędzia w uzasadnieniu.
Komentarze (1)
Tolo, 6 sierpnia 2012, 19:13
Cóż za zaskoczenie, no kto by pomyslał.