Włamują się do sieci i rabują statki

| Bezpieczenstwo IT
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Jan van Rijn

Należący do Verizona RISK Team informuje, że piraci napadający statki handlowe wybierają cele dzięki informacjom uzyskanym z... włamań do sieci firm przewozowych. Jedna z takich firm zauważyła, że gdy jej statki są napadane, piraci mają ze sobą czytniki kodów kreskowych, dzięki którym wyszukują konkretne kontenery i skrzynie, opróżniają je z najcenniejszego ładunku i w ciągu kilkunastu minut znikają. Przedstawiciele firmy, zdziwieni tym nietypowym działaniem, wynajęli RISK Team do przeprowadzenia śledztwa i odkrycia źródła wycieku danych o towarze.

Szybko okazało się, że za wyciek odpowiada przestarzały CMS napisany na potrzeby przedsiębiorstwa. Piraci lub ktoś działający na ich zlecenie wstrzyknął tam szkodliwy kod, który pozwalał nie tylko korzystać z CMS-a, ale również wydawać mu polecenia. W ten sposób piraci zyskali dostęp do pełnej informacji dotyczącej ładunków, przyszłych ładunków oraz tras statków. Mogli więc zawczasu precyzyjnie zaplanować ataki i skupić się wyłącznie na najbardziej cennych towarach.

pirat statek włamanie rabunek