Cholina złagodzi objawy płodowego zespołu alkoholowego
Naukowcy zaobserwowali, że można znieść skutki picia przez matkę alkoholu w czasie ciąży, podając dziecku z płodowym zespołem alkoholowym (fetal alcohol syndrome, FAS) cholinę.
Cholina to substancja witaminopodobna. Kiedyś zaliczano ją do grupy witamin B. Do dziś nazywa się ją witaminą Bt. W ograniczonym zakresie organizm może ją wytwarzać samodzielnie z kwasu foliowego, witaminy B12 oraz aminokwasów. Spore jej ilości znajdują się w wątróbce i innych podrobach, drożdżach, zielonym groszku, żółtku, maśle orzechowym, sałacie lodowej, kiełkach pszenicy, soi, a także chudym mięsie. Cholina wchodzi w skład lecytyny i sfingomieliny. Z niej syntetyzowany jest jeden z neuroprzekaźników zaangażowanych m.in. w naukę — acetylocholina.
Badacze z Uniwersytetu Stanowego w San Diego tłumaczą, że cholina wpływa na rozwój mózgu i może pomóc w naprawie szkód poczynionych przez alkohol (Behavioral Neuroscience).
Zespół Jennifer Thomas podawał 170 ciężarnym szczurzycom alkohol. Gdy urodziły się młode, części z nich aplikowano cholinę. Zgodnie z przypuszczeniami, zwierzęta były nadpobudliwe i miały problemy z nauką, ale ich stan poprawiał się pod wpływem witaminy Bt. Cholina nie jest panaceum na wszystkie objawy spektrum płodowych zaburzeń alkoholowych [FASD — fetal alcohol spectrum disorders]. Kobiety nadal muszą pamiętać o jego uszkadzającym wpływie na rozwijający się płód.
Zaleca się, by kobiety w ciąży spożywały dziennie 450, a podczas karmienia piersią 550 mg choliny.
Komentarze (0)