Odzyskał nogi, a potem znowu je stracił
Dwudziestokilkuletniemu mężczyźnie, który w 2011 r. przeszedł pierwszą na świecie podwójną transplantację nóg, trzeba było odjąć przeszczepione kończyny. Przez niezwiązaną z wypadkiem drogowym chorobę biorca musiał zrezygnować z zażywania leków zapobiegających odrzutowi.
Z oświadczenia szpitala La Fe w Walencji wynika, że terapia schorzenia była sprawą priorytetową, a leki immunosupresyjne komplikowały sprawę. W takich przypadkach protokół przewiduje, że jeśli przeszczepiony narząd nie jest organem niezbędnym do życia, powinien być usunięty, by umożliwić leczenie poważniejszej i pilniejszej przypadłości.
Pacjent nie zgodził się, by szpital informował o jego aktualnym stanie zdrowia.
Komentarze (0)