Chronią i wzbijają
Pokrywy (elytry) skrzydłowe występują u wszystkich chrząszczy. Są pierwszą, stwardniałą w procesie chitynizacji parą skrzydeł. Biolodzy z Uniwersytetu w Lund odkryli, że nie tylko chronią błoniaste skrzydła lotne i tułów, ale i pomagają we wzbijaniu się w powietrze.
W tunelu aerodynamicznym przyglądano się przepływowi powietrza wokół obu par skrzydeł 6 okazów Heliocopris hamadryas. Akademicy zauważyli, że pokrywy pozostają w czasie lotu wyciągnięte, a chrząszcze nimi machają. Christoffer Johansson Westheim podkreśla, że generują one siłę nośną, pomagając owadowi utrzymać się w powietrzu. Śledząc tor lotu, Szwedzi zauważyli, że obecność pokryw zwiększa wytwarzanie pionowej siły aż o 40%, co wskazuje, że przyczyniają się one do podtrzymania wagi.
Ponieważ wszystko ma swoją cenę, ochrona w habitatach, które inaczej uszkodziłyby skrzydła/tułów, także, wykazano, że summa summarum H. hamadryas są mniej sprawne aerodynamicznie niż ptaki czy nietoperze. Dzieje się tak, bo pokrywy niekorzystnie oddziałują na ich skrzydła lotne (pojawia się dodatkowy wir powietrza o przeciwnym kierunku obrotu w stosunku do wiru skrzydeł). Skoro zatem wystarczyłyby same skrzydła błoniaste, z przyczyn ekonomicznych na czas lotu warto byłoby składać pokrywy, co zresztą niektóre chrząszcze robią.
Owady wykorzystane w studium złapano w RPA, gdzie nocami latają na otwartej przestrzeni, szukając odchodów. Choć to pierwszy tego typu eksperyment, a ze swoją wagą i rozpiętością skrzydeł (5-7 g i 15 cm) gatunek ten jest ekstremalnym przypadkiem, Szwedzi uważają, że wyniki odnoszą się do wszystkich chrząszczy, u których skrzydła błoniaste poruszają się za elytrami.
Komentarze (0)