Popcorn nie gorszy od jabłka

| Nauki przyrodnicze
superiphi, CC

Popcorn i pełnoziarniste płatki śniadaniowe zawierają tyle samo przeciwutleniaczy (polifenoli), co warzywa i owoce – przekonują akademicy z University of Scranton w Pensylwanii.

Od dawna powtarzano, że produkty z mąki z pełnego przemiału są zdrowe, wszyscy jednak sądzili, że dzieje się tak dzięki włóknom. Ostatnio Amerykanie ponownie zajęli się tym zagadnieniem i uważają, że za cudownym efektem stoją raczej polifenole. Byliśmy naprawdę zaskoczeni, kiedy stwierdziliśmy, jak dużo polifenoli jest w popcornie. Przypuszczam, że to dlatego, iż mamy do czynienia z czymś nieprzetworzonym. [Po uprażeniu] otrzymuje się wszystkie wspaniałe składniki kukurydzy w stanie nierozcieńczonym, w dodatku są one chronione przez skórkę – opowiada chemik dr Joe Vinson. Badacz podkreśla, że kubek popcornu zawiera tyle samo polifenoli, co jabłko. Naukowiec zachwala też płatki śniadaniowe, m.in. przygotowane na modłę włoskiej granoli. Gram pełnych ziaren odpowiada pod względem zawartości przeciwutleniaczy gramowi owoców i warzyw.

Doktor Vinson uporządkował nawet płatki według stężenia antyutleniaczy. Najlepsze są te wyprodukowane z pszenicy, na kolejnych miejscach znalazły się zaś kukurydziane, owsiane i ryżowe. Najwięcej przeciwutleniaczy na porcję występuje w otrębach z rodzynkami. Akademicy przypuszczają, że dzieje się tak głównie za sprawą rodzynek. Wśród słonych przekąsek prym wiedzie pod tym względem popcorn.

Amerykanie oceniali ilość przeciwutleniaczy, wykorzystując hydrolizę alkaliczną.

popcorn przeciwutleniacze polifenole płatki pełne ziarna dr Joe Vinson