Potworniak sprzed kilkuset lat
Badając szczątki kobiety, która zmarła między XV a XVIII w. (na razie nie przeprowadzono datowania), grupa portugalskich naukowców odkryła w miednicy strukturę - zwapniałą masę z zębami - będącą, wg nich, potworniakiem.
W przypadku z Lizbony potworniak był mały, bo 4,3-cm. Znajdowało się w nim 5 częściowo rozwiniętych zębów - 4 trzonowce i 1 kieł.
Naukowcy sądzą, że w momencie zgonu kobieta miała ok. 45 lat. Ponieważ była pokryta wapnem, wydaje się, że zmarła z powodu choroby. Pochowano ją na cmentarzu przy Klasztorze Karmelitów (Convento da Ordem do Carmo) w Lizbonie, którego używano od początku XV w. do 1775 r., kiedy to trzęsienie ziemi o sile około 9 stopni w skali Richtera zniszczyło większość kompleksu.
W ramach diagnozy różnicowej poza potworniakiem pod uwagę brano także inne jednostki chorobowe: ciążę ektopową, fetus in fetu i lithopedion, czyli tzw. kamienne dziecko. Ostatecznie jednak na podstawie struktury, morfologii i wymiarów stwierdzono teratomę.
Kobieta najprawdopodobniej nie zdawała sobie sprawy z istnienia guza. Układ jej kości był prawidłowy, potworniak nie powodował więc raczej objawów.
Autorzy publikacji z International Journal of Paleopathology podkreślają, że to pierwszy przypadek potworniaka jajnika odkryty w portugalskim zapisie archeologicznym.
Komentarze (0)