Przeciwutleniacze nie zawsze dobre?
Pacjenci z nowotworami powinni unikać zażywania podczas terapii suplementów z przeciwutleniaczami, ponieważ wydaje się, że mogą one zmniejszać skuteczność zarówno chemio-, jak i radioterapii (Journal of the National Cancer Institute).
Zespół doktora Briana D. Lawendy z Navel Medical Center w San Diego przejrzał dane z badań nad używaniem przeciwutleniaczy podczas leczenia onkologicznego. Mimo że trwają one od blisko 20 lat, naukowcy nadal nie doszli do konsensusu.
Amerykanie natknęli się na 3 studia nad stosowaniem antyutleniaczy podczas radioterapii. Skupili się na największym z nich. Okazało się, że zażywanie przeciwutleniaczy ograniczało ogólną przeżywalność. Jedna z substancji o antyutleniających właściwościach, amifostyna, chroniła zdrowe tkanki przed uszkodzeniem, nie zwiększając przy tym oporności tkanki nowotworowej. O działaniu cytoprotekcyjnym amifostyny mówi się zresztą już od jakiegoś czasu (testy kliniczne rozpoczęto w 1980 r.). Obejmuje ono wszystkie zdrowe tkanki i narządy z wyjątkiem jednego układu: nerwowego.
Ekipa Lawendy przeanalizowała też 16 testów klinicznych antyutleniaczy, prowadzonych w czasie chemioterapii. Wyniki żadnego z badań nie wskazywały na zmniejszenie reakcji na leczenie, a niektóre świadczyły nawet o pozytywnym efekcie włączenia antyutleniaczy, ale lekarze podkreślają, że wszystkie one były zbyt małe, żeby właściwie rozpoznać zagadnienie.
Komentarze (10)
mikroos, 28 maja 2008, 13:22
Jeśli można...
W przypadku leków mówimy o oporności, a nie odporności. Oporność jest na czynniki chemiczne i fizyczne, a odporność - na biologiczne. Szczególnie łatwo to rozróżnić przy tłumaczeniu: oporność to "resistance", zaś odporność - "immunity". Wbrew pozorom to dość spora różnica, więc wolę napisać
Pozdrawiam
Barbara, 30 maja 2008, 01:44
Jedynie ,,słuszna" metoda leczenia raka...
Ostrzeganie przed witaminowymi suplementami, a nie odwrotnie!.
Mam płytkę z filmem wyjaśniającym jaki jest mechanizm powstawania raka i jak sobie z nim poradzić (bez chemo i radioterapii)? Dodatkowo na płytce:choroba sercowo-naczyniowa- mechanizm powstawania i eliminacji złogów miażdżycowych.Mogę przesłać osobie zainteresowanej.
mikroos, 30 maja 2008, 09:20
I jak tam, zrobili jakieś badania kliniczne tych swoich wspaniałych metod? Jaka jest mediana przeżycia? Jakie były kryteria kwalifikacji chorych? Kto nadzorował badania kliniczne i ich zgodność z procedurami?
Barbara, 31 maja 2008, 02:11
TAK, ZROBILI! Dr Rath i Dr Alexandra Niedxwiedzki z ZESPOŁEM NAUKOWCÓW! Mam w d.. zgodności z procedurami. Ważne jest przeżycie i życie!
mikroos, 31 maja 2008, 07:20
LOL ;D
syzu, 6 czerwca 2008, 12:01
Chyba zapobiegania nowotworom?
Barbara, 10 czerwca 2008, 00:58
Kathi Keville- ,,Zielona apteka"-2002r:cyt.,,...80% leków farmaceutycznych bazuje na ziołach, nie wykorzystuje całej rośliny, tylko wyodrębnione z niej substancje czynne. Współczesna medycyna jest zafascynowana poszukiwaniem tzw. cudownego środka, swoistej substancji, która namierzy i zniszczy wybrany zarazek lub złagodzi objaw. Jeżeli jest to tylko możliwe, związki chemiczne aktywnych substancji odkrywanych w roślinach są dublowane w laboratoriach i syntetyzowane. To umożliwia firmom farmaceutycznym produkowanie leków o stałej jakości i sile oddziaływania, bez kłopotów i wydatków związanych ze zbiorem dziko rosnących roślin (nierzadko też firmy farmaceutyczne opatentowują nowe leki i pobierają za nie większe opłaty). ...Znany botanik, doktor James Duke wskazuje, że ,,taki działajacy wybiórczo syntetyczny <<pocisk>> nie oferuje żadnej alternatywy, jeżeli lekarz pomyli się w diagnozie, albo jeżeli jedna lub kilka dolegliwości wymaga zastosowania więcej niż jednego związku chemicznego". Zioła działają wszechstronnie.
...Niestety, nawet cudowne leki, które skutecznie zwalczają określone schorzenia, często wywołują skutki uboczne- nowe dolegliwości.,,Niemalże co miesiaąc jakiś lek jest wycofywany z rynku, ponieważ jest szkodliwy- mówi doktor Wagner. - To kieruje nasze zainteresowanie ku starym, sprawdzonym przez lata doświadczeń skarbom, jakimi są zioła".
...Jak podaje Centrum Oceny i Badania Leków w Rockville (Maryland), Urząd do Spraw Żywności i Leków (FDA), agenda rządowa, która nadzoruje sprzedaż leków w Stanach Zjednoczonych, każdego roku otrzymuje ponad 10 000 sprawozdań na temat efektów ubocznych wywoływanych przez nowe leki zatwierdzone do użytku. Jest to szczególnie wstrząsające, zważywszy na to, że około 25% wywoływanych przez te leki działań ubocznych powoduje hospitalizację lub śmierć osób, które je zażywały. A jest to tylko wierzchołek góry lodowej. Ogólnokrajowe badania wskazują, że tylko 5% informacji o groźnych skutkach ubocznych powodowanych przez leki dociera do Centrum. Agencja Ochrony Środowiska (EPA) twierdzi, że 125 000 Amerykanów umiera każdego roku z powodu nieprawidłowego zażywania przepisywanych im leków. Niektóre badania wykazują, że p o ł o w a farmaceutyków jest zażywana nieprawidłowo. ...Idealny system opieki medycznej powinien obejmować ziołolecznictwo i traktować je jako pełnoprawny sposób leczenia, a nie jako terapię alternatywną lub proceder nie mający nic wspólnego z prawdziwą medycyną. Ostatnio leczenie ziołami zostało włączone do programu szkół medycznych w Niemczech. A więc jest nadzieja. Niestety, w Ameryce Północnej medycyna bazuje na lekach farmakologicznych, a amerykańskie i kanadyjskie stowarzyszenia medyczne mają silne powiązania z firmami farmaceutycznymi. Nic dziwnego, że lekarze, którzy są szkoleni, aby używać leków syntetycznych, wahają się przed zastosowaniem ziół. Michel Maove, autor książki ,,Medicinal Plants of the Pacific Northwest(Rośliny lecznicze połnocno-zachodniego Pacyfiku) trafnie to ujmuje:,,Znam wyjątkowo inteligentnych lekarzy, których jedynymi regularnie używanymi informatorami były ,,Physician's Desk Reference(Podręczny informator lekarski) i ,,Goodman i Gillmam- obydwa są podręcznikami leków. Ich pacjenci przychodzili z nadzieją otrzymania recepty i otrzymywali ją jako jedyną terapię." Oczywiście nie tylko lekarze traktuja leki jako jedyną możliwość leczenia. Nie wygląda na to, że firmy farmaceutyczne zmienią sposób podejścia do prowadzenia interesów. Z łatwością wydają one od 50 do 100 milionów dolarów, głównie na przetestowanie, czy nowy lek jest bezpieczny, gdy starają się o jego aprobatę przez FDA. Chętnie tyle płacą, ponieważ nowy lek może zapewnić niewiarygodne zyski firmie, która posiada prawa patentowe. Zioła może mieć każdy, kto uprawia ogród i nie musi mieć patentu. Firmy farmaceutyczne, co jest zrozumiałe, niechętnie inwestują w produkt, który konkurenci mogą zbierać, gdy tylko zostanie on przebadany. W rezultacie tylko nieliczne leki ziołowe są produkowane komercyjnie, zachęca się natomiast do stosowania syntetyków (szczególnie określonej firmy). ....Opinia publiczna przestaje ślepo wierzyć w leki syntetyczne, rośnie zainteresowanie ziołami."
mikroos, 10 czerwca 2008, 09:35
A kiedy odpowiesz na post dotyczący oszustw Ratha? Czy mógłbym oprócz tego liczyć na publikacje dotyczące badań nad wspomnianymi, cudownymi terapiami?
Barbara, 15 czerwca 2008, 00:34
Dr Rath za oszczerstwa został przeproszony:
Cytuj
BMJ 2006;333:621 (23 September), doi:10.1136/bmj.333.7569.621-b
News roundup
Dr Matthias Rath: an apology
In a news item published in the 22 July 2006 issue of the BMJ (2006;333:166) and on the bmj.com website, it was reported that Dr Matthias Rath had gone on trial in Hamburg “for fraud.” In this context we suggested that Dr Rath stood accused of the serious crime of fraud in relation to the death in 2004 of Dominik Feld, a 9 year old boy with bone cancer; that he was culpably responsible for Dominik Feld’s death; and, in particular, that he had improperly pressured Dominik Feld’s parents into refusing to allow hospital doctors to amputate the boy’s infected leg in an effort to save him.
We now accept that the allegations we published were without foundation, and in the circumstances the BMJ wishes to set the record straight and to apologise to Dr Rath for publishing these allegations.
CiteULike Complore Connotea Del.icio.us Digg Reddit Technorati What's this?
Related Articles
News
BMJ 2007 334: 656. [Extract] [Full Text] [PDF]
www.4dr-rath-foundation.org/THE-FOUNDATION/bmj_timeline.htm
http://www.bmj.com/cgi/content/full/334/7595/656?rss=1
Można wejść w google:Dr Matthias Rath:a apology
Dr Matthias Rath Stanford University
Dr Matthias Rath research
Gość fakir, 15 czerwca 2008, 21:36
No rzeczywiście nie udało się udowodnić, że to dr Rath doradził rodzicom 9-letniego Dominika Feld aby zamiast amputować zakażoną nóżkę chłopca leczyć go suplementami. Dr Rath przecież nigdy nie twierdził, że wszystko da się wyleczyć jego suplementami. Wcale nie twierdził, że wspólczesna medycyna nie jest zainteresowana wyleczeniem lecz zapisywaniem coraz większych ilosci farmaceutyków aby wzbogacić przemysł farmaceutyczny.
On tylko twierdzi, że należy się właściwie odżywiać oraz, że producenci produkują dla zysku.