Pierwszy przeszczep całej twarzy
Trzydziestoosobowy zespół ze szpitala Vall d'Hebron w Barcelonie przeprowadził pierwszą na świecie operację przeszczepienia całej twarzy. Trwała ona całą dobę i odbyła się 20 marca, ale opinię publiczną poinformowano o tym niedawno. Pacjentem był trzydziestokilkuletni mężczyzna, rolnik, który 5 lat temu stracił twarz w wypadku. Od tej pory nie mógł normalnie oddychać, przełykać ani jeść.
Chory otrzymał nowe mięśnie, skórę, nos, wargi, szczękę, żuchwę, zęby, podniebienie i kości policzkowe. W 2005 r. przypadkowo wypalił sobie w twarz. W ten sposób stracił jej dolną połowę. Wcześniej 9-krotnie poddawano go nieudanym próbom rekonstrukcji. Hiszpan czuje się dobrze, dano mu również spojrzeć na nową fizjonomię.
Pacjent ma blizny na czole i szyi, ale w przyszłości staną się one niewidoczne [ta pierwsza przypomina zmarszczkę biegnącą w poprzek nosa]. Mężczyzna zobaczył się, gdy powiedział, że jest już gotów, a psycholodzy przychylili się do jego prośby. Miało to miejsce tydzień po operacji. Rekonwalescent zareagował dobrze, stwierdzając, że jest usatysfakcjonowany rezultatami – opowiada szef Centrum Chirurgii Plastycznej i Oparzeń w Vall d'Hebron Joan Pere Barret.
Nowa twarz anonimowego pacjenta będzie stanowić hybrydę jego dawnego wyglądu i wyglądu dawcy, który zginął w wypadku drogowym. Hiszpańscy lekarze przypuszczają, że mężczyzna pozostanie w szpitalu jeszcze przez dwa miesiące.
Naszym celem jest, by w ciągu kilku tygodni zaczął mówić i jeść, a także śmiać się i uśmiechać – podkreśla dr Barret, który szacuje, że twarz jego podopiecznego odzyska 90% ruchomości. Obecnie rekonwalescent widzi i przełyka ślinę. Siada, chodzi po sali i ogląda telewizję.
Latem zeszłego roku Commission Inter-Territorial Council Transplant National Health System (CISNS) zaaprobowała wniosek z katalońskiego szpitala, dzięki czemu w marcu można było przeprowadzić pionierską operację. Odbyła się ona w kilku etapach. Najpierw pierwszy zespół lekarzy przez ok. 4 godziny odseparowywał twarz dawcy. W połowie tego etapu, po upewnieniu się, że wszystko przebiega, jak powinno, do zabiegu zaczęto przygotowywać biorcę. W trzecim etapie brały udział zarówno ekipa rekonstrukcyjna, która odtwarzała zniszczone naczynia krwionośne dawcy, jak i transplantolodzy, dopasowujący nos, policzki, szczękę, żuchwę, podniebienie, mięśnie twarzy i nerwy dawcy oraz biorcy. Ostatni etap właściwie nigdy się nie zakończy, ponieważ obejmuje ciągłą rehabilitację, przyjmowanie leków zapobiegających odrzuceniu i kontrole lekarskie.
Dr Barret wylicza, że dotąd na świecie przeprowadzono 10 częściowych przeszczepów twarzy. Jak pamiętamy, pierwszą pacjentką poddaną tego typu zabiegowi była Francuzka Isabelle Dinoire. W Hiszpanii odbyły się one wcześniej w Szpitalu Uniwersyteckim La Fe w Walencji oraz Virgen del Rocío w Sewilli.
Komentarze (5)
KONTO USUNIĘTE, 23 kwietnia 2010, 19:13
Aj,tylko to:
od "hybrydy" blisko w j.polskim do "bastarda", a facet już się dosyć nacierpiał.
(WhizzKid co Ty na to?)
Gość derobert, 23 kwietnia 2010, 21:37
"Pierwsza" oficjalna, a kto wie ile takich operacji już było wcześniej przeprowadzonych potajemnie
czesiu, 24 kwietnia 2010, 02:27
Wcale nie takie potajemne...
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6575165,Pacjentka_po_przeszczepie_twarzy_pokazala_sie_publicznie.html
KONTO USUNIĘTE, 24 kwietnia 2010, 06:28
Dobrze czesiu że podałeś ten link (chociaż to jedna z 10 osób,którym CZĘŚĆIOWO przeszczepiono twarz, a o których wspomina artykuł w ostatnim akapicie).Derobert puszcza oko,ale tutaj widać,że urody się nie poprawi,a zmieniający tożsamość gangster nawet po udanym przeszczepie zostałby kaleką (nie wszystkie nerwy twarzy funkcjonują i do końca życia leki immunosupresyjne).
czesiu, 24 kwietnia 2010, 08:30
No, wcale nie taka częściowa, skoro ponad 80% twarzy przeszczepiono... zresztą za każdym razem wszyscy piszą dokładnie tak samo "po raz pierwszy udało się przeszczepić twarz...", a to jest pytanie filozoficzne - kiedy mówimy o 100% przeszczepie?