Waluta dla przyszłych kosmopodróżników

| Ciekawostki

Brytyjscy naukowcy z National Space Centre i Uniwersytetu w Leicester obmyślili walutę, którą mogliby się w przyszłości posługiwać kosmiczni podróżni. Quid (od ang. Quasi Universal Intergalactic Denomination) musi być wytrzymały, by sprostać wymaganiom lotu, a jego krawędzie powinny być gładkie, żeby nie zranić płatników. Ze składu wyeliminowano również potencjalnie niebezpieczne dla ludzi związki chemiczne. Projekt zrealizowano dla zajmującej się wymianą walut firmy Travelex.

Profesor George Fraser uważa, że wykończone w tradycyjny sposób monety z ostrymi brzegami czy karty kredytowe nie nadają się do używania w przestrzeni kosmicznej, ponieważ mogłyby w poważny sposób zagrozić zdrowiu astronautów.

Quid jest wykonany z teflonu, znanego do tej pory głównie z zastosowania do powlekania patelni. Monety mają odlewane brzegi, dlatego nie wyrządzą nikomu krzywdy w warunkach zerowej grawitacji. W każdej znajduje się 8 krążących wokół naszej gwiazdy planet, co pozwoli inteligentnym istotom, w których ręce dostanie się quid, zrozumieć budowę Układu Słonecznego. Aby zapobiec próbom podrobienia, naniesiono na nie również numery seryjne.

Badacze z National Space Centre twierdzą, że podróże w kosmos staną się rzeczywistością w ciągu najbliższych 5 lat, obiekty turystyczne mają zaś powstać na Księżycu jeszcze przed 2050 rokiem.

W sobotę kurs quida do euro wynosił 8,68. W przeliczeniu to 33,96 zł.

quid waluta Travelex Uniwersytet w Leicester National Space Centre George Fraser