Pomidorowa ochrona przed rakiem piersi
Dieta bogata w pomidory może obniżyć ryzyko raka piersi u kobiet w wieku pomenopauzalnym.
Ryzyko raka piersi wzrasta w wieku pomenopauzalnym, ponieważ zwiększa się wskaźnik masy ciała kobiet. Amerykańskie badania wykazały jednak, że dieta obfitująca w pomidory korzystnie oddziałuje na poziom hormonu, który reguluje metabolizm tłuszczów i cukru.
Korzyści wynikające z jedzenia dużych ilości pomidorów i produktów z pomidorów, nawet przez krótki czas, były dobrze widoczne w naszych wynikach. [...] Bazując na uzyskanych danych, uważamy, że regularna konsumpcja przynajmniej zalecanej liczby porcji owoców i warzyw dziennie może pomóc w zapobieganiu rakowi piersi w populacjach podwyższonego ryzyka - opowiada dr Adana Llanos z Rutgers University.
Naukowcy zastosowali badanie w układzie naprzemiennym (ang. cross-over study), w którym we wszystkich grupach stosuje się zarówno interwencję eksperymentalną, jak i kontrolną. Określano wpływ diety obfitującej w pomidory i soję. W studium uwzględniono 70 kobiet w wieku pomenopauzalnym. Przez 10 tygodni panie jadły produkty pomidorowe zapewniające co najmniej 25 mg likopenu dziennie. W innym, także 10-tygodniowym okresie spożywały co najmniej 40 g białka sojowego na dobę. Przed każdym okresem testowym proszono, by badane przez 2 tygodnie powstrzymywały się od jedzenia tak pomidorów, jak i soi.
Po etapie z dietą pomidorową poziom adiponektyny, hormonu wpływającego na przemianę glukozy i kwasów tłuszczowych w wątrobie i mięśniach, rósł o 9%. Efekt był nieco silniejszy u kobiet z niższą masą ciała.
Dieta sojowa prowadziła do spadków stężenia adiponektyny.
Komentarze (2)
TrzyGrosze, 20 grudnia 2013, 07:31
Firmy pakują ten likopen w pastylki, tworząc SUPLEMENT,a póżniej inni badacze w metaanalizach wykazują, że suplementy nie działają.
Zaraz ktoś wystrzeli ze "zróżnicowaną dietą", ale ILE kobiet spełnia warunki z cytatu notki: "Określano wpływ diety OBFITUJĄCEJ w pomidory i soję."
Astroboy, 20 grudnia 2013, 13:43
Ja nie wystrzelę, powstrzymam się.
Każda Polka. Toż białka sojowego w każdej polskiej kuchni nie brakuje (tanie dodatki paszowe - pośrednie i bezpośrednie), a i ketchup zawsze na podorędziu.
A serio, to uwielbiam sok pomidorowy.