Robot obok robotnika

| Technologia
Richard Greenhill i Hugo Elias (Shadow Robot Company)

W fabryce BMW w Spartanburgu w Karolinie Południowej pojawiły się roboty przemysłowe, które pracują obok ludzi. Dotychczas urządzenia takie uznawano za zbyt niebezpieczne, by mogły pracować ramię w ramię z człowiekiem. Rozwój technologiczny sprawił jednak, że nowa generacja robotów jest wystarczająco bezpieczna, by pracować obok człowieka. Oczywiście przeciwnicy takiego rozwiązania twierdzą, że roboty odbierają ludziom pracę. Jego zwolennicy argumentują, że dzięki temu ludzie są bardziej produktywni, gdyż maszyna wykonuje najmniej przyjemne i najbardziej nużące czynności.

W przemyśle samochodowym roboty pojawiły się w 1961 roku, gdy potężne, ważące niemal 2 tony, automatyczne ramię Unimate brało udział w montowaniu drzwi w samochodach GM. Takie urządzenia szybko się rozpowszechniły, jednak nie uznawano ich za bezpieczne, przez co znaczną część prac montażowych wykonywali ludzie.

Teraz w Spartanburgu zainstalowano roboty duńskiej firmy Universal Robot. Urządzenia przyklejają uszczelki do drzwi. To ciężka praca, gdyź trzeba rozprowadzić klej wzdłuż drzwi. Gdy robisz to cały dzień, czujesz się, jakbyś rozegrał mecz na Wimbledonie - stwierdził Stefan Bartscher, odpowiedzialny w BMW za innowacje. Menedżer zauważa, że roboty nie zastąpią ludzi. Wręcz przeciwnie - pozwolą im dłużej pracować. Nasi pracownicy starzeją się. Wiek emerytalny w Niemczech wzrósł właśnie z 65 do 67 lat. Gdy ja będę odchodził na emeryturę będzie to 72 lata lub coś koło tego. Musimy zrobić coś, by nasi pracownicy zachowali zdrowie mimo wydłużonego czasu pracy i by mogli przez długi czas pracować. Chcemy, by roboty im w tym pomagały.

Bezpieczne roboty coraz częściej pojawiają się w fabrykach. Jednym z przykładów jest Baxter, składający się z głowia, głowy i dwóch ramion. Wykorzystywany jest on w małych amerykańskich fabrykach do pakowania przedmiotów transportowanych na taśmociągu. Robot BMW to zupełnie inna klasa urządzeń. Przeznaczony jest do pracy tam, gdzie mamy do czynienia z produkcją.

Co więcej BMW testuje już jeszcze bardziej zaawansowane urządzenia. Roboty, które będą bezpośrednio współpracować z ludźmi mogą pojawić się w fabrykach tej firmy już w ciągu kilku najbliższych lat. Urządzenia takie będą w stanie np. podać człowiekowi potrzebne mu w danej chwili narzędzia. Roboty powstają we współpracy z profesor Julie Shah z MIT-u. Takie roboty muszą manewrować w pobliżu ludzi. Będą w stanie stać okrakiem nad taśmociągiem czy śledzić człowieka, który tak stoi i poruszać się razem z nim - mówi profesor Shah.

robot BMW fabryka