Koncentrujące bazgrolenie
Rysowanie (choć niektórzy woleliby określenie gryzmolenie) podczas słuchania nudnego wywodu lub rozmowy wcale nie świadczy o błądzeniu myślami czy snuciu marzeń o niebieskich migdałach. Wg psychologów, czynność ta pomaga w skupieniu się na istotnych szczegółach przekazu (Applied Cognitive Psychology).
Dr Jackie Andrade, psycholog z Uniwersytetu w Plymouth, zebrała grupę 40 osób. Wszyscy byli członkami Komitetu Badań Medycznych z Cambridge. Poproszono ich o wysłuchanie nieciekawej wiadomości telefonicznej. Trwała ona 2,5 minuty, a głos wymieniał imiona ludzi i nazwy miejsc. Zadanie polegało na zapisywaniu wyłącznie danych osób udających się na imprezy. Dwudziestu ochotnikom polecono, by cieniowali kontury na dostarczonych im arkuszach. Mieli nie zwracać zbyt dużej uwagi na staranność. Ponieważ nie było to swobodne i dowolne bazgranie, czynność nie zwiększała samoświadomości badanych. Żadnego uczestnika eksperymentu nie poinformowano, że w rzeczywistości przeprowadzany jest test pamięciowy.
Po wysłuchaniu komunikatu wolontariusze mieli przypomnieć sobie 8 nazwisk imprezowiczów, a także miejsca, gdzie się udawali. Rysujący wymieniali średnio 7,5 nazwiska, a niebazgrający zaledwie 5,8 (oznacza to 29-proc. przewagę tych pierwszych).
Jeśli ktoś wykonuje nużące zadanie, np. wysłuchuje nudnej rozmowy telefonicznej, może zacząć fantazjować. Bujanie w obłokach rozprasza, co pogarsza uzyskiwane wyniki. Proste zadanie, takie jak rysowanie, może wystarczyć, by zapobiec błądzeniu myślami, nie oddziałując przy tym na poziom wykonania głównego zadania.
Komentarze (5)
figo, 27 lutego 2009, 17:30
Odwrotnie niż w komputerze gdzie uruchomienie drugiego zadania spowalnia pierwsze. Zawsze lepiej pracowało mi się przy muzyce niż w ciszy. Ciekawe!
hazh, 27 lutego 2009, 18:56
A pamiętam jak w szkole nauczycielka zawsze zwracała mi uwagę, że nie słucham, tylko bazgrole. Owszem słuchałem, wiedziałem o co jej chodzi ale nie była wcale aż taką atrakcyjną osobą, aby zwiesić na niej oko na 45min heh
lucky_one, 28 lutego 2009, 02:28
Haha, dobre Hazh, dobre
Nie powiem, ten artykuł rzuca rzeczywiście nowe światło na rysowanie podczas 'wykładów' Tylko warto zwrócić uwagę, że mowa tu o niestarannym bazgraniu, a nie oddaniu się artystycznym uniesieniom i totalnym olaniu tego co mówca ma nam do przekazania
Krystus, 28 lutego 2009, 04:42
...czyli, że co? Takie, niedowolne, bazgranie uaktywniało lewą półkulę mózgową, czy zajmowało ją, by nie wykonywała poważniejszych czynności?
A nie wiecie może, jak wyłączyć półkulę prawą? (użycia wiertarki wolałbym na razie uniknąć ) ...mam do roboty coś, co wymaga ścisłego, logicznego myślenia, a nie mogę się skoncentrować na szczegółach.
Jak na razie zauważyłem, że słuchanie muzyki oraz dobrze oświetlone otoczenie (szczególnie ruchome), skutecznie rozprasza >
lucky_one, 28 lutego 2009, 11:16
Możesz spróbować z muzyką klasyczną - podobno dobrze działa Ja bym Mozarta polecał bo dość lekki jest
Było też kilka artykułów odnośnie wpływu kolorów na człowieka - z tego co pamiętam niebieski działa na kreatywność a czerwony na skupianie się na szczegółach Może sobie czerwoną tapetę ustaw jeśli na komputerze pracujesz? Albo nie wiem co...
I z mojego doświadczenia - po kilku tygodniach brania zaczyna dobrze wpływać na pamięć i szybkie uczenie się lecytyna. Nie wiem czy to wspomoże dostrzeganie szczegółów, ale kto wie Mi najbardziej pasowała lecytyna firmy Olimp Labs (można kupić w sklepach z odżywkami dla sportowców) - wychodziła najtaniej i miała dość dobry smak (w porównaniu z lecytyną Naturell i jeszcze jakiejś firmy, nie pamiętam jej nazwy - obie były droższe, jedna mniej smaczna i źle się rozpuszczała bo była granulowana, a druga była w kapsułkach i niby działała dobrze, ale wychodziła 3x drożej).
No i najprzyjemniejszy sposób - pobaw się może w gry komputerowe wymagające analitycznego myślenia - strategiczne, logiczne. Plus, może w inne tego typu zagadki i łamigłówki - może to zastymuluje Twój mózg i po pewnym czasie jego lewa półkula chętniej będzie włączać się do akcji