Samobójstwo rękoma policjanta
Samobójstwo rękoma policjanta (ang. Suicide by Cop, SBC), gdy dana osoba angażuje się w działania, które wydają się zagrażać lub naprawdę zagrażają innym, i zostaje postrzelona przez funkcjonariusza, to zjawisko nieobce mieszkańcom USA. Znany psycholog sądowy dr Kris Mohandie postanowił sprawdzić, jak często ludzie prowokują w ten sposób stróżów prawa (Journal of Forensic Sciences).
Okazało się, że aż 36% przypadków użycia broni przez policjantów to SBC. Opisana metoda popełniania samobójstwa staje się coraz popularniejsza i trzeba to uwzględnić podczas prowadzenia śledztwa.
Mohandie ma ponad 19-letnie doświadczenie w ocenie i radzeniu sobie z agresywnymi zachowaniami. Brał m.in. udział w oskarżeniu prześladowcy Stevena Spielberga. W analizie danych dotyczących 707 strzelanin z udziałem amerykańskich policjantów w latach 1998-2006 pomagali mu doktor J. Reid Meloy oraz Peter I. Collins. Wśród przeglądanych materiałów znalazły się raporty policyjne, relacje świadków, zdjęcia i taśmy wideo.
Wyliczono, że prawdopodobieństwo odniesienia ran lub śmierci podczas incydentu wynosi aż 97%, natomiast szanse, że krzywda zostanie wyrządzona osobom postronnym, mają się jak 1 do 3.
Komentarze (1)
waldi888231200, 18 lutego 2009, 20:09
Protestuję, przeciw nazywaniu policjanta stróżem, a jak już to prawa a nie sprawiedliwości (bo to dwie różne rzeczy - prawo dyktuje większość i to niekoniecznie jest sprawiedliwe dla wszystkich).